Były zawodnik MMA, Denis L., spowodował w środę wieczorem wstrząsającą tragedię w centrum Warszawy. Podczas gdy 24-letnia Laura przechodziła na zielonym świetle przez pasy, została potrącona przez samochód kierowany przez Denisa L. W wyniku zdarzenia kobieta doznała poważnych obrażeń i została natychmiast przewieziona do szpitala. Jak się okazało, kierujący był pod wpływem alkoholu, co tylko pogłębiło dramatyczną sytuację.
Do wypadku doszło tuż przed północą, gdy Laura wracała od koleżanki do domu. Chcąc bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy, stanęła na przejściu dla pieszych przy Placu Mirowskim. Niestety, wówczas volkswagen prowadzony przez Denisa L. niespodziewanie potrącił ją, pozostawiając ją w poważnym stanie. Świadkowie zdarzenia natychmiast wezwali pomoc, a na miejsce przybyli zarówno ratownicy medyczni, jak i policja.
Laura opisuje dramatyczne chwile, kiedy została potrącona przez samochód. Mimo że miała zielone światło, pojazd pojawił się nagle i uderzył ją tak mocno, że odczuła to na całym ciele. Po zderzeniu zderzakiem, wylądowała na ulicy, czując silny ból. Co gorsza, kierowca próbował ją przekupić, aby nie wzywała policji, twierdząc, że ma problemy z alkoholem i obiecuje większą sumę pieniędzy niż otrzyma z ubezpieczenia.
Policja szybko zareagowała na sytuację. Po przeprowadzeniu kontroli alkoholowej okazało się, że Denis L. miał 0,5 promila alkoholu we krwi. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali mu prawo jazdy i przewieźli go na komisariat. Tymczasem poszkodowana Laura została przetransportowana do szpitala na Lindleya, gdzie spędziła długie godziny pod opieką lekarzy.
Obecnie stan zdrowia Laurę jest poważny, doznała skręcenia nogi, obrażeń kręgosłupa i licznych stłuczeń, przez co porusza się o kulach. Jej przyszłość zdrowotna pozostaje niepewna, a wszystko zależy od dalszych badań i leczenia.
Wstrząsająca tragedia w centrum Warszawy
Zdarzenie to ponownie podnosi kwestię bezpieczeństwa na drogach i rosnącego problemu alkoholu za kierownicą. Świadomość konsekwencji takich zachowań staje się coraz bardziej istotna, szczególnie w kontekście życia i zdrowia innych osób.
Trudno obecnie przewidzieć, jakie konsekwencje prawne czekają Denisa L. Kara, jaką otrzyma, zależy w dużej mierze od stanu zdrowia poszkodowanej oraz wyniku dochodzenia prowadzonego przez policję. Jedno jest jednak pewne – ta tragiczna sytuacja pozostawi głęboki ślad w życiu wszystkich zaangażowanych osób i przypomni o konieczności większej ostrożności i odpowiedzialności na drodze.
