Żabka, jedna z największych sieci sklepów w Polsce, szykuje się do debiutu na warszawskiej giełdzie jeszcze w tym roku. Planowane IPO, które może mieć miejsce już we wrześniu, jest obecnie jednym z najbardziej oczekiwanych wydarzeń na GPW. Niemniej jednak, eksperci wyrażają pewne wątpliwości co do sukcesu tej oferty publicznej.

Według informacji z „Puls Biznesu”, firma CVC Capital Partners, właściciel Żabki, ma zamiar wycenić sieć sklepów na 7,5-8 miliardów dolarów, co przełożyłoby się na około 30,3-32,3 miliarda złotych. Taki debiut na giełdzie byłby największym od czasu wejścia Allegro na GPW.

Jeden z zarządzających TFI, w rozmowie z „PB”, podkreślił podobieństwo sytuacji do debiutu Allegro. Zauważa, że rynek może być zainteresowany głównie umieszczeniem Żabki w prestiżowych indeksach giełdowych, a niekoniecznie długoterminowym potencjałem wzrostu biznesu.

Michał Szymański, prezes VIG/C-Quadrat TFI, zwraca uwagę na kluczowe aspekty, które mogą decydować o powodzeniu IPO Żabki. Ocena potencjału wzrostu sieci sklepów będzie jednym z krytycznych elementów analizy dla inwestorów. „To oczywiście jest ważne w każdej spółce, ale w tym wypadku może powodować bardzo dużą rozpiętość wycen, a nawet ryzyko powodzenia samego IPO” – komentuje Szymański.

Eksperci zauważają również, że doświadczenia rynkowe związane z akcjami spółek z portfeli funduszy private equity nie zawsze były optymalne. Często motywem ich sprzedaży było słabnięcie potencjału wzrostu, co może wpłynąć na podejście inwestorów do oferty Żabki.

Obecnie trwają intensywne przygotowania do debiutu Żabki na giełdzie. Decyzja ostateczna i szczegóły oferty zostaną przedstawione w najbliższych tygodniach. Inwestorzy i obserwatorzy rynku z niecierpliwością czekają na kolejne informacje, które mogą rzucić światło na przyszłość tej popularnej sieci sklepów na parkiecie GPW.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Leave A Reply

Exit mobile version