W najnowszym badaniu przeprowadzonym przez CBOS (Centrum Badania Opinii Społecznej), notowania prezydenta Andrzeja Dudy osiągnęły rekordowy poziom w 2024 roku. Aż 48% Polaków wyraziło zadowolenie z jego prezydentury, co stanowi wzrost o 5 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim pomiarem. Jednocześnie, 45% respondentów nie jest zadowolonych z jego działań.
Wyniki badania sugerują, że prezydent Andrzej Duda w ciągu ostatnich miesięcy efektywnie poprawił swój wizerunek w oczach Polaków. Pomimo że niezadowolenie z jego prezydentury nadal utrzymuje się na wysokim poziomie, odnotowany wzrost zadowolenia świadczy o zmianie w nastawieniu znaczącej grupy obywateli.
Stabilna Sytuacja Polityczna
Osiągnięcie najwyższego poziomu poparcia w 2024 roku wskazuje na stabilizację sytuacji politycznej i możliwe umocnienie pozycji prezydenta Andrzeja Dudy na scenie politycznej. Wyniki badania pokazują, że głowa państwa skutecznie przekonuje część obywateli do swoich działań, pomimo trwających wyzwań politycznych i gospodarczych.
Podział Opinii Publicznej
Pomimo wzrostu zadowolenia, podział opinii publicznej na temat prezydentury Andrzeja Dudy pozostaje widoczny. Stosunkowo wysoki odsetek niezadowolonych obywateli wskazuje na istnienie grupy społecznej, która krytycznie ocenia działania prezydenta. Wyniki badania pokazują, że prezydent Andrzej Duda musi nadal pracować nad zwiększeniem akceptacji swoich działań wśród społeczeństwa.
Dane Liczbowe
* 48% Polaków wyraziło zadowolenie z prezydentury Andrzeja Dudy (wzrost o 5 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim pomiarem)
* 45% respondentów nie jest zadowolonych z jego działań
* Notowania prezydenta Andrzeja Dudy w 2024 roku są najlepsze w ciągu roku
Wnioski
Wyniki badania CBOS są istotnym sygnałem przed kolejnymi wyzwaniami politycznymi. Prezydent Andrzej Duda musi kontynuować swoją pracę nad zwiększeniem akceptacji swoich działań wśród społeczeństwa. Jednocześnie, wyniki badania pokazują, że podejmowane przez niego działania spotykają się z akceptacją sporej części społeczeństwa. Jak sytuacja będzie się rozwijać, pokażą kolejne badania opinii publicznej.
