Prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego, komentując te wyniki dla PAP, zwrócił uwagę na spadek poparcia dla Trzaskowskiego. Według niego, to nie jest wynik przerzucenia się elektoratu na Karola Nawrockiego, ale raczej straty na rzecz innych kandydatów, w tym Magdaleny Biejat (Lewica), Adriana Zandberga (Razem) oraz Szymona Hołowni (Polska2050). To może oznaczać, że kampania przechodzi w fazę, w której każdy błąd może mieć znaczenie.
Dr Bartosz Rydliński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego wskazuje, że debata w Końskich była punktem zwrotnym w kampanii. Jego zdaniem, Trzaskowski wypadł słabo jako organizator, pozwalając innym kandydatom na wzięcie udziału w debacie, a także autorytarnie, odmawiając prawa udziału wszystkim poza Karolem Nawrockim. To mogło oddziaływać negatywnie na opinię publiczną i poparcie dla Trzaskowskiego.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja tego roku, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. Do tej pory, Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) zarejestrowała kilku kandydatów, w tym Rafała Trzaskowskiego, Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena. Sondaże wskazują, że Trzaskowski i Nawrocki są głównymi kandydatami, ale Hołownia i Biejat mogą jeszcze zaskoczyć.
Według ostatnich danych, poparcie dla Trzaskowskiego wynosi 31,7%, dla Nawrockiego – 27,6%, a dla Hołowni – 10,3%. Biejat ma 6,2% poparcia, a Zandberg – 4,5%. To oznacza, że kampania wchodzi w decydującą fazę, w której każdy kandydat będzie musiał walczyć o każdy głos.
Warto zauważyć, że wybory prezydenckie w Polsce są bardzo ważne dla przyszłości kraju. Prezydent ma duże uprawnienia, w tym weto ustawodawczy i prawo do wyznaczania wyborów parlamentarnych. To oznacza, że zwycięzca tych wyborów będzie miał znaczący wpływ na politykę i gospodarkę Polski.
W najbliższych tygodniach, kampania będzie się zaostrzać, a kandydaci będą musieli wykazać się umiejętnościami i zdolnościami, aby przekonać wyborców do swoich programów i wizji przyszłości. To będzie trudna i zacięta walka, ale wybory to demokratyczny proces, który pozwala wyborcom decydować o przyszłości swojego kraju.