W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu” Rafał Trzaskowski cieszy się poparciem aż 37 proc. ankietowanych. To oznacza, że kandydat Koalicji Obywatelskiej (KO) jest na czele wyścigu wyborczego. Na drugim miejscu znajduje się Sławomir Mentzen z wynikiem 22 proc., a na trzecim Karol Nawrocki, na którego zagłosowałoby 21 proc. badanych.

Wyniki sondażu pokazują również, że Rafał Trzaskowski zdobyłby aż 59 proc. głosów wyborców Lewicy, co oznacza, że elektorat tej partii masowo popiera kandydata KO. Z kolei 16 proc. elektoratu Prawa i Sprawiedliwości (PiS) poparłoby kandydata Konfederacji.

Zgodnie z wynikami badania, za kandydatem popieranym przez PiS znalazłby się Szymon Hołownia (Trzecia Droga) z wynikiem 8 proc., kolejna byłaby Magdalena Biejat (Lewica) i Grzegorz Braun – oboje po 3 proc. Na 2 proc. głosów mogą liczyć Krzysztof Stanowski i Adrian Zandberg (Razem).

Dziennikarze „Super Expressu” zauważyli, że elektorat Lewicy „masowo wręcz odrzuca Magdalenę Biejat (42 l.) i stawia na kandydata KO”. Zgodnie z wynikami sondażu, na kandydatkę Lewicy głosowałoby 27 proc. wyborców jej partii, którzy chętniej głosowaliby na Trzaskowskiego. „W kierunku prezydenta stolicy życzliwym okiem patrzy też elektorat Trzeciej Drogi. Na Trzaskowskiego chce głosować 24 proc. wyborców TD” – dodali.

Warto zauważyć, że Szymon Hołownia może liczyć na poparcie 54 proc. wyborców swojej partii, co oznacza, że elektorat Trzeciej Drogi jest lojalny wobec swojego kandydata. Z kolei prezes IPN może liczyć na poparcie zaledwie 74 proc. wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego, co jest dość niskim wynikiem.

Badanie przeprowadzono w dniach 7-9 marca br. na próbie 1015 dorosłych Polaków. Wyniki sondażu pokazują, że Rafał Trzaskowski jest faworytem wyborów prezydenckich, ale trzeba pamiętać, że wyniki mogą się zmieniać wraz z upływem czasu.

Warto zauważyć, że wybory prezydenckie są bardzo ważne dla przyszłości Polski, a wyniki sondaży mogą mieć wpływ na ostateczny wynik wyborów. Dlatego też każdy głos jest ważny i może zdecydować o losach kraju.

Według danych z poprzednich wyborów prezydenckich, frekwencja w Polsce wyniosła 61,1 proc., co oznacza, że ponad 18 milionów Polaków wzięło udział w głosowaniu. Warto zauważyć, że młodzi ludzie w wieku 18-24 lata stanowią 14 proc. elektoratu, co oznacza, że ich głosy mogą mieć znaczący wpływ na wynik wyborów.

W związku z tym, wybory prezydenckie są nie tylko ważne dla dorosłych, ale także dla młodych ludzi, którzy coraz aktywniej angażują się w życie polityczne kraju. Dlatego też każdy powinien wziąć udział w głosowaniu i decydować o przyszłości Polski.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version