W ostatnim czasie, stosunki między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi zostały napięte w związku z wprowadzonymi przez amerykańską administrację cłami na towary europejskie. Wojna celna może mieć poważne konsekwencje dla gospodarki polskiej i europejskiej. Zgodnie z wstępną oceną premiera Donalda Tuska, nowe amerykańskie cła mogą zmniejszyć polski PKB o 0,4 proc., co przełoży się na straty przekraczające 10 miliardów złotych.
Hanna Gronkiewicz-Waltz, była prezes Narodowego Banku Polskiego, wyraziła opinię, że Polska nie będzie tak mocno dotknięta wojną celną, jak Stany Zjednoczone. Jej zdaniem, Amerykanie, jeśli będą dalej w to brnąć, gospodarczo się nie podniosą, a straty będą ogromne. Gospodarka amerykańska może być bardziej dotknięta przez wojnę celną, ponieważ Stany Zjednoczone są jednym z największych importerów na świecie.
Największym wyzwaniem dla Polski może być teraz zakup sprzętu wojskowego, albo technologii IT. Bez nowych technologii, zakupu specjalistycznych podzespołów, komputerów, usług IT, sprzętu wojskowego, Polska i Unia Europejska mogą mieć trudności w utrzymaniu swojej pozycji na rynku międzynarodowym. Europa musi zobaczyć, że musi mówić jednym głosem oraz mądrze, ale konsekwentnie reagować na politykę odwetową.
Unia Europejska może skierować eksport w inne rejony globu czy importować nowoczesne technologie z rozwiniętych krajów Azji. Możemy przeczekać cztery lata prezydentury Trumpa. Zgodnie z danymi GUS, w 2020 roku, eksport polski wyniósł ponad 1,1 biliona złotych, a import ponad 1,2 biliona złotych. Największymi partnerami handlowymi Polski są Niemcy, Chiny, Francja i Włochy.
Wojna celna może mieć również wpływ na bezrobocie w Polsce. Zgodnie z danymi GUS, stopa bezrobocia w Polsce w lipcu 2022 roku wyniosła 4,8%. Wojna celna może spowodować wzrost bezrobocia, zwłaszcza w branżach związanych z eksportem.
W celu uniknięcia negatywnych konsekwencji wojny celnej, Polska i Unia Europejska powinny współpracować w celu znalezienia alternatywnych rozwiązań. Możemy współpracować z innymi krajami, takimi jak Chiny, Japonia czy Korea Południowa, w celu importowania nowoczesnych technologii i dóbr.
Podsumowując, wojna celna jest wyzwaniem dla Polski i Unii Europejskiej. Musimy być przygotowani do zmian i współpracować w celu uniknięcia negatywnych konsekwencji. Gospodarka polska i europejska mogą być dotknięte przez wojnę celną, ale możemy przeczekać ten trudny okres i znaleźć nowe rozwiązania.