W Polsce około 4500 dzieci jest diagnozowanych każdego roku z chorobami nowotworowymi, z czego 50% to guzy mózgu. Jednym z takich przypadków jest historia Arianki, 10-miesięcznej dziewczynki, której życie zostało przecięte przez diagnozę guza mózgu.
Arianka była zdrową i rozwijającą się dziewczynką, która zaczęła się gorzej czuć w listopadzie, wymiotując i tracąc apetyt. Lekarze początkowo zbagatelizowali problem, ale kiedy trzeci raz trafiła do szpitala, lekarze odkryli, że opada powieka i buzia jest niesymetryczna. Wtedy rodzice Arianki otrzymali diagnozę, której nikt nie marzył – guz mózgu.
Rzadka choroba mózgu
Guz mózgu, który dotknął Ariankę, to medulloblastoma, szybko rosnący i wysoce złośliwy guz mózgu, charakteryzowany w klasyfikacji WHO jako nowotwór IV stopnia. Ten typ guza jest bardzo trudny do leczenia, szczególnie u dzieci młodszych niż 3 lata, ponieważ radioterapia jest zbyt niebezpieczna i powoduje nieodwracalne ubytki w dopiero rozwijającym się mózgu.
Nadzieja na leczenie
W obliczu tak dramatycznej sytuacji, rodzice Arianki otrzymali informację, że istnieje tylko jedno miejsce na świecie, gdzie Arianka ma szansę wyzdrowieć – Szpital Dziecięcy w St. Louis w Stanach Zjednoczonych. Lekarze tam wypracowali metodę leczenia, która daje aż 85% szans na całkowite wyleczenie. Terapia polega na podawaniu dużych dawek chemii celowanej, przy wcześniejszym pobraniu, a potem przeszczepieniu komórek macierzystych ze szpiku.
Zebranie pieniędzy na leczenie
Aby móc wykorzystać tę metodę leczenia, rodzice Arianki muszą zebrać 2 miliony dolarów, co jest równoważne około 8 milionów złotych. Obecnie czekają na kolejną operację i mają olbrzymią nadzieję, że lekarzom uda się zmniejszyć guza na tyle, na ile to tylko będzie możliwe. W związku z tym, uruchomili zbiórkę pieniędzy, aby móc sfinansować leczenie córki.
Współczujmy i wspierajmy
Współczujemy rodzinie Arianki i życzymy jej pełnego powrotu do zdrowia. Możemy wspierać ich, udostępniając ten artykuł i informując o ich walce o życie. Każdy, kto może, może wesprzeć finansowo tę rodzinę, aby mogli dążyć do celu – wyzdrowienia Arianki. [Link do zbiórki pieniędzy](https://www.siepomaga.pl/arianka)
Cytat z artykułu
„Wszystko oprócz życia naszej córeczki straciło znaczenie. Naszym największym marzeniem jest, by za kilka miesięcy chwycić w ramiona naszą córeczkę, uściskać ją i wyszeptać jej do ucha, że już po wszystkim, że wreszcie jest zdrowa!” – piszą rodzice Arianki.