W ostatnich dniach, Zakłady Porcelany Stołowej „Karolina” w Jaworzynie Śląskiej, symbol dolnośląskiego rzemiosła i przemysłu, ogłosiły zwolnienie wszystkich swoich pracowników. Decyzja ta dotknęła 181 osób, które stanęły w obliczu nagłego zakończenia swojej profesjonalnej drogi w tej legendarnej instytucji.

Historia fabryki „Karolina” sięga XIX wieku, kiedy to rozpoczęła ona produkcję, szybko zdobywając uznanie za wysoką jakość swoich wyrobów. Przez lata, produkty „Karolina” zdobiły stoły nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, będąc chlubą narodowego przemysłu. Niestety, zmieniające się warunki rynkowe, rosnąca konkurencja oraz problemy finansowe przyczyniły się do stopniowego upadku firmy.

Fabryka „Karolina” była jednym z ostatnich ostoi tradycji porcelanowych na Dolnym Śląsku, regionie, który przez wieki był ważnym centrum produkcji porcelany w Polsce. Reakcje społeczne na tę wiadomość są mieszane, oscylujące między smutkiem a rezygnacją. Dla wielu byłych pracowników „Karolina” nie jest tylko miejscem pracy, ale częścią ich życia i historii. Ich przyszłość teraz stoi pod znakiem zapytania, podobnie jak przyszłość tradycji porcelanowych na Dolnym Śląsku.

W obliczu tej trudnej sytuacji, lokalne władze i organizacje społeczne mobilizują się, aby znaleźć rozwiązania wspierające dotknięte zwolnieniami osoby. Od programów przekwalifikowania po pomoc w poszukiwaniu nowego zatrudnienia – wszelkie dostępne środki są rozważane, aby złagodzić skutki tej bolesnej zmiany.

Koniec działalności „Karolina” nie jest tylko stratą dla jej pracowników, ale również dla dziedzictwa kulturowego i przemysłowego regionu. Pozostaje nadzieja, że historia i tradycja dolnośląskiej porcelany zostaną zachowane dla przyszłych pokoleń, mimo że fabryki, które były ich stróżami, już nie istnieją.

Więcej o historii fabryki „Karolina”

Fabryka Porcelany „Karolina” w Jaworzynie Śląskiej, której historia dobiegła końca w 2024 roku, ma swoje korzenie sięgające 1860 roku, kiedy to została założona przez Traugotta Silbera. Lokalizacja fabryki nie była przypadkowa – Jaworzyna Śląska, z łatwym dostępem do złóż gliny i węgla oraz bezpośrednim połączeniem z linią kolejową, stanowiła idealne miejsce dla przedsiębiorstwa specjalizującego się w produkcji wysokiej klasy porcelany.

Już w 1870 roku produkty były eksponowane na wystawach przemysłowych we Wrocławiu, a trzy lata później, na Wystawie Światowej w Wiedniu, fabryka została wyróżniona dyplomem za swoje wyroby. W 1872 roku Silber sprzedał swoje udziały Augustowi Rappsilbergowi i Carlowi Hackmannowi, którzy przenieśli siedzibę główną firmy do Berlina. Po kilku latach, po odejściu Hackmanna, jedynym właścicielem został August Rappsilberg.

W 1886 roku fabryka przeszła w ręce Strupp Konzern, największego inwestora w branży porcelany, który przeniósł siedzibę z powrotem do Jaworzyny Śląskiej. Emitowane wówczas akcje przyciągnęły uwagę Lorenza Hutschenreuthera z Selb w Bawarii, który ostatecznie stał się właścicielem fabryki w 1905 roku. Dzięki inwestycjom zwiększono wydajność i podniesiono jakość wyrobów, co przyczyniło się do wzrostu eksportu. Zakład rozbudowywał się i zwiększał zatrudnienie – w 1917 roku pracowało tam 670 osób, w 1922 roku – 850, a w 1930 roku liczba ta przekroczyła 1000 osób.

Fabryka „Karolina” była jednym z niewielu niemieckich przedsiębiorstw, które otrzymały licencję Disneya na produkcję figurek Myszki Miki. Większość tych figurek została zniszczona w okresie III Rzeszy jako sztuka wynaturzona, a ocalałe egzemplarze są dziś uważane za kolekcjonerski rarytas.

Około 1945 roku fabryka na krótko przeszła na własność Fabryki Porcelany Kahln. Po zakończeniu wojny, kiedy Jaworzyna Śląska znalazła się na terytorium Polski, niemieccy pracownicy znaleźli zatrudnienie w Bareuther & Co AG. Przedsiębiorstwo zostało upaństwowione i przez lata znacznie zmodernizowane, pozostając producentem wysokiej jakości porcelany aż do swoich ostatnich dni.

Aktualne dane z Polski

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, przemysł porcelanowy w Polsce jest w dekoniunkturze. W 2020 roku wartość produkcji porcelany w Polsce wyniosła 2,3 mld zł, co stanowi spadek o 12% w stosunku do roku poprzedniego. Liczba pracowników w branży porcelanowej w Polsce także systematycznie się zmniejsza, co jest skutkiem zmian na rynku i rosnącej konkurencji.

Wartość eksportu polskiej porcelany wyniosła w 2020 roku 1,4 mld zł, co stanowi spadek o 15% w stosunku do roku poprzedniego. Najwięcej polskiej porcelany eksportowanej jest do krajów Unii Europejskiej, w szczególności do Niemiec, Francji i Włoch.

Koniec fabryki „Karolina” to nie tylko strata dla miejscowej społeczności, ale także dla polskiego przemysłu porcelanowego. Upadek tej legendy jest nie tylko końcem ery, ale także sygnałem ostrzegawczym dla innych producentów porcelany w Polsce.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version