W Polsce, gdzie corocznie dochodzi do tysięcy kolizji drogowych, jeden z ostatnich incydentów wykazuje, że niektórzy kierowcy są gotowi podejmować ekstremalne ryzyko, aby uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny. 53-letni mężczyzna, który spowodował kolizję, uciekł z miejsca zdarzenia i podejmował szalone czyny, aby zgubić pościg, został ujęty przez policję.

Warto podkreślić, że 93% Polaków unterstütuje zaostrzenie kar za przestępstwa drogowe, co dowodzi, że społeczeństwo jest coraz bardziej świadome zagrożeń, jakie stwarzają nieodpowiedzialni kierowcy. Ponadto, w 2020 roku w Polsce doszło do 33 444 kolizji drogowych, co oznacza, że każdego dnia dochodzi do ponad 90 wypadków.

W przypadku ostatniego incydentu, kierowca peugeota, który spowodował kolizję, podjął szalone kroki, aby uciec przed odpowiedzialnością. Uciekł z miejsca zdarzenia, porzucił auto i pokonał wpław Kanał Bródnowski, próbując zgubić pościg prowadzony przez poszkodowanego. Jednakże, dzięki szybkiej reakcji policji, która ustaliła wygląd uciekiniera i rozpoczęła jego poszukiwania, mężczyzna został ujęty.

Jak się okazało, 53-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązywał go od 2019 roku, a także był pijany w momencie zdarzenia. W policyjnym systemie stwierdzono również, że miał prawie 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany i postawiono mu dwa zarzuty za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Ten incydent pokazuje, że każdy kierowca powinien być świadomy odpowiedzialności, jaką ponosi za swoje czyny, a także, że policeja jest gotowa do walki z nieodpowiedzialnymi kierowcami. Warto również pamiętać, że w Polscekara za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może wynosić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Pamiętaj! Jeśli zaobserwujesz niebezpieczną sytuację na drodze, zadzwoń na 112 i poinformuj o tym odpowiednie służby.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version