W świecie piłki nożnej od dawna toczą się walki o najzdolniejszych zawodników. Teraz, pośród gigantów La Liga, rozpoczyna się nowa wojna o talent -.FC Barcelona i Real Madryt rywalizują o Dean Huijsena, młodego i utalentowanego obrońcę Bournemouth.
W minionym sezonie, Huijsen został wypchnięty z Juventusu, najpierw wypożyczony do AS Romy, a następnie sprzedany do Bournemouth za 15 mln euro. Jednak jego kariera od tamtej pory nabrała tempa, a on sam stał się jednym z liderów swojej drużyny. 19-latek został zauważony przez selekcjonera reprezentacji Hiszpanii, Luisa de la Fuente, który powołał go na marcowe zgrupowanie w miejsce kontuzjowanego Inigo Martinez.
W debiucie w reprezentacji, Huijsen zastąpił Pau Cubarsiego, który doznał urazu. Defensor Bournemouth wyróżnił się na boisku swoją skutecznością w pojedynkach, umiejętnością grania obiema nogami oraz świetnym wyprowadzeniem piłki.
Wkrótce po meczu rozpoczęły się spekulacje na temat transferu Huijsena. Real Madryt i FC Barcelona, dwa giganty La Liga, są najpoważniejszymi kandydatami do zdobycia młodego obrońcy. „Czy chciałbym grać dla Realu? Przede wszystkim to ogromny zaszczyt, że taki klub jest mną zainteresowany. Ale nie myślę o tym teraz. Chcę dobrze zakończyć sezon. Gdy nadejdzie właściwy czas na zmianę, wtedy zobaczymy”, powiedział Huijsen w rozmowie dla „El Chiringuito”.
Według dziennika „Sport”, bacznie obserwuje go też FC Barcelona, choć tego lata będzie miała „inne priorytety”, zwłaszcza że zawodnik ma klauzulę odstępnego wynoszącą 50 milionów euro. Menadżer Huijsena, a jednocześnie jego ojciec, chciałby, aby następny klub syna był z Włoch.
W walkę o Huijsena włączyły się także inne kluby, takie jak Liverpool i Tottenham, które już teraz chciałby rozpocząć rozmowy na temat transferu. „Rywalizacja nie odbędzie się tylko między dwoma gigantami La Liga, którzy, choć mają odmienne potrzeby kadrowe, mają na oku tego zawodnika”, podkreśla „Sport”.
W tym momencie, oba kluby, FC Barcelona i Real Madryt, walczą o mistrzostwo w La Liga. FC Barcelona zajmuje pozycję lidera tabeli z dorobkiem 60 pkt, mając tyle samo punktów co Real Madryt. Ten ma jednak jedno spotkanie więcej.
W czwartek 27 marca, FC Barcelona podejmie Osasunę na własnym stadionie. Czy uda się im wykorzystać tę szansę i pokonać swojego rywala w walce o mistrzostwo? Czy uda się im również pokonać Real Madryt w walce o Dean Huijsena? Tylko czas pokaże.