Tegoroczna trzynastka emerytalna wywołała wiele dyskusji i spekulacji na temat jej wpływu na finanse seniorów. Jednakże, co się dzieje z tym dodatkowym świadczeniem, gdy śmierć przychodzi przed oczekiwaną wypłatą? Czy pozostali członkowie rodziny mają jakiekolwiek prawa do tego dodatkowego wsparcia finansowego? ZUS podaje odpowiedzi na te pytania.
Trzynastka dla wdowy lub wdowca?
Trzynastka, czyli dodatkowe roczne świadczenie pieniężne, wypłacane jest emerytom i rencistom przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W przypadku zgonu świadczeniobiorcy przed datą przewidywanej wypłaty, pojawia się pytanie, czy wdowiec lub wdowa mogą ubiegać się o otrzymanie tego świadczenia. Zasady są jasne – dodatkowe świadczenie emerytalne przysługuje tylko żyjącemu seniorowi. W przypadku śmierci przed wypłatą, trzynastka nie przysługuje nikomu.
Jest to aspekt, który niektórych może zaskoczyć, gdyż często trzynastka jest postrzegana jako dodatkowy bonus dla emerytów i ich rodzin. Jednakże zgodnie z przepisami, jest to świadczenie przypisane żyjącemu emerytowi lub renciście.
Warto przypomnieć, że wysokość trzynastki jest ustalona i w tym roku wynosi 1780,96 złotych brutto. Kwota netto może się różnić ze względu na potrącenie zaliczki na podatek dochodowy.
Trzynastka i jej losy po śmierci
Trzynasta emerytura, choć wypłacana raz w roku, może napotkać na różne losy, gdy śmierć przerywa jej oczekiwany przebieg. Istnieją jednak inne świadczenia, których rodzina może domagać się po zmarłym świadczeniobiorcy.
W przypadku emerytury lub renty, po śmierci osoby uprawnionej, jej najbliżsi mogą otrzymać niezrealizowane świadczenie. To taki rodzaj świadczenia, do którego zmarła osoba miała prawo przed swoim zgonem, jednak nie zostało ono przez nią pobrane lub nie zostało wypłacone.
Jeśli więc ktoś zmarł w okresie, w którym przysługiwało mu świadczenie, ale nie zdążył go pobrać, rodzina może ubiegać się o jego wypłatę. To szczególne rozwiązanie, które pozwala najbliższym zmarłego na skorzystanie z nieodebranych świadczeń.
Niezrealizowane świadczenie może otrzymać mąż, żona lub dzieci zmarłego, jeśli prowadzili z nim wspólne gospodarstwo domowe. Wniosek o wypłatę takiego świadczenia należy złożyć w ciągu 12 miesięcy od dnia śmierci osoby.
Warto jednak pamiętać, że od niezrealizowanych świadczeń trzeba zapłacić podatek dochodowy. ZUS po zakończeniu roku przekaże informacje o dochodach w formie PIT-11, na podstawie których można będzie się rozliczyć z podatku za to świadczenie.