W Polsce trwa walka z koronawirusem, a jeden z najważniejszych sposobów jej prowadzenia to szczepienia. W środę, podczas konferencji rzecznika Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz zaapelował do rodziców i opiekunów prawnych, by szczepili swoje dzieci w wieku 5-11 lat.
Liczbę zarejestrowanych dzieci na szczepienie, które wynosi 415 tysięcy, i zaszczepionych, które jest na poziomie 310 tysięcy, uznano za zbyt niską. W porównaniu do grupy wiekowej 12-17 lat, gdzie już blisko 900 tysięcy osób zostało zaszczepionych, wynik jest niezadowalający.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia podkreślił, że aby wygrać walkę z koronawirusem, należy zwiększyć wyszczepienie wśród dzieci i młodzieży. To priorytet, zwłaszcza przed rozpoczęciem ferii w szkołach, które już w poniedziałek rozpoczną się w części województw. Bezpieczny powrót dzieci do szkół możliwy jest tylko przy odpowiednio wysokim poziomie zaszczepienia.
Warto pamiętać, że szczepienia są bezpłatne i dostępne w każdej przychodni lub punkcie szczepień. Rodzice i opiekunowie powinni skorzystać z tej możliwości, aby chronić swoje dzieci przed koronawirusem.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Polska nie jest krajem, który osiągnął europejski średni poziom zaszczepienia. Według danych WHO, europejski średni poziom zaszczepienia wynosi 71,3%. W Polsce, według danych Ministerstwa Zdrowia, poziom zaszczepienia jest niższy i wynosi około 55%.
Ważne jest, aby zrozumieć, że szczepienia to nie tylko ochrona samego dziecka, ale również osób, z którymi ono się kontaktuje. Chronimy nie tylko swoje dzieci, ale również rodziców, dziadków, a także osoby starsze, które są najbardziej narażone na chorobę.
Warto pamiętać, że koronawirus nie jest już tylko problemem zdrowia publicznego, ale również gospodarczym. Im więcej osób jest zaszczepionych, tym mniejsze są koszty zdrowotne i ekonomiczne. Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego, koronawirus kosztował już światową gospodarkę ponad 3,8 biliona dolarów.
W związku z tym, apel do rodziców i opiekunów jest jasny: szczepić dzieci, aby chronić je przed koronawirusem i pomóc wygrać walkę z nim.