Reklama w Polsce to nie tylko walka o klientów, ale również walka o wizerunek. Wśród influencerów i celebrities nie brakuje osób, które nie uznają Sylwestra Wardęgi, jednego z najpopularniejszych streamerów w Polsce. Do ich grona dołączył ostatnio Jacek Murański, który na swoim Instagramie wypowiedział się negatywnie o druidzie.

Wśród wielu komentarzy i opinii, które pojawiły się w sieci, nie sposób nie zauważyć, że Wardęga został nazwany „leśnym przygłupem”. Co to dokładnie znaczy, pozostaje tajemnicą, wiadomą tylko osobom, które są bezpośrednio zaangażowane w tę sprawę. Jedno jest pewne – Jacek Murański nie ukrywa swojej niechęci do druida.

To nie jest pierwszy raz, kiedy Sylwester Wardęga spotyka się z krytyką. Boxdel, inny popularny influencer, również wyraził swoją negatywną opinię o druidzie. „Olbrzym idzie” – czyli gotowość do walki, która wydaje się coraz bardziej prawdopodobna.

Wiele osób oczekuje na film Boxdela, który ma ujawnić więcej informacji o Wardędze. Jednakże data premiery filmu pozostaje nieznana. Czy ostatecznie ujrzymy światło dzienne i dowiemy się, co kryje się za negatywnymi opiniami o druidzie? Tylko czas pokaże.

Warto zauważyć, że reklama w Polsce coraz częściej staje się areną walki o wizerunek i poszanowanie innych osób. Czy krytyka Sylwestra Wardęgi jest uzasadniona, czy jest to tylko próba zdyskredytowania popularnego streamera? Opinia publiczna będzie musiała poczekać na odpowiedź.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version