W ostatnich miesiącach, liczba rezygnacji z pobytów w sanatoriach jest znacznie większa niż w ubiegłym roku. Jak podaje „Fakt”, w ostatnim kwartale 2024 r. doszło do ok. 50 rezygnacji dziennie, a od początku 2025 r. liczba ta wzrosła nawet do 80 dziennie. To zjawisko dotyka głównie województwo kujawsko-pomorskie, gdzie, jak wynika z informacji przekazanych przez Barbarę Nawrocką, rzeczniczkę Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, dziennie odwołuje się nawet 80 pobytów.
Główny powód tej decyzji jest zaskakujący – zima. Niskie temperatury nie zachęcają seniorów do skorzystania z kuracji, której nieodłącznym elementem są spacery czy zajęcia na świeżym powietrzu. Dlatego wyjazdy w tym czasie stają się mniej atrakcyjne. Pacjenci, którzy rezygnują z sanatorium, tłumaczą swoje decyzje trudnościami z transportem, koniecznością palenia w piecu czy opieką nad bliskimi.
Podobny problem jest w innych województwach, np. łódzkim. Dziennie z zaplanowanego wyjazdu do sanatorium rezygnuje nawet 60-70 osób, jak podawała Anna Leder w rozmowie z „Dziennikiem Łódzkim”. Powody są różne. Tutaj także seniorzy rezygnują z wyjazdu, argumentując to koniecznością palenia zimą w piecu, obowiązkiem opiekowania się bliskimi, a seniorzy narzekają na zbyt krótki dzień i mrozy.
Jeden z kuracjuszy zwrócił skierowanie na leczenie, bo w sanatorium, w którym miał się leczyć, nie było bezpłatnego wifi, tłumaczyła Leder. W sytuacji, gdy Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) uzna rezygnację za usprawiedliwioną, na przykład z powodu pobytu w szpitalu czy choroby, pacjent może otrzymać nowy termin. Ale jeżeli odwołanie jest nieuzasadnione, pacjent go traci.
Po odwołaniu pobytu zwalnia się miejsce na dany termin, z którego może skorzystać inna osoba z listy oczekujących, posiadająca pozytywnie rozpatrzone skierowanie. Od 1 lipca 2023 r. skierowania do sanatoriów w Polsce są wystawiane tylko w formie elektronicznej. Każdy kuracjusz swoje e-skierowanie znajdzie na Internetowym Koncie Pacjenta lub w aplikacji mojeIKP.
Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia, w 2023 r. z sanatoriów skorzystało ponad 450 tys. osób. Szacuje się, że w 2025 r. liczba ta może być niższa ze względu na rezygnacje. Sanatoria stanowią ważną część systemu ochrony zdrowia w Polsce, oferując kuracje i leczenie dla osób z różnymi schorzeniami.
Problem rezygnacji z pobytów w sanatoriach dotyka nie tylko sanatoria, ale także pacjentów, którzy muszą czekać na nowy termin. Dlatego Narodowy Fundusz Zdrowia powinien rozważyć rozwiązania, które pomogą znaleźć nowe miejsca dla rezygnujących pacjentów i zwiększyć atrakcyjność sanatoriów wśród seniorów.