W czwartek, 19 grudnia, na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie, Legia Warszawa podejmowała Djurgarden z Szwecji w kolejnym meczu fazy ligowej Ligi Konferencji. Mecz ten miał być emocjonującym widowiskiem, ale zakończył się kontrowersjami i skandalem. Winna była nieudolność słoweńskiego arbitra, który wywołał burzę krytyki wśród kibiców i komentatorów.
Brak doświadczenia międzynarodowego
Rafał Rostkowski, były sędzia, w TVP Sport, wyraził wątpliwości co do wyboru arbitra na mecz, podkreślając jego małe doświadczenie międzynarodowe. Rostkowski zwrócił uwagę na fakt, że był to pierwszy mecz arbitra w fazie ligowej Ligi Konferencji. To nie było pierwszym razem, gdy arbiter popełnił błąd, co udowodnił w meczu eliminacyjnym Linfield – Pogoń (2:5), gdzie nie pokazał czerwonej kartki obrońcy północnoirlandzkiego zespołu.
Atmosfera gorąca
Mecz rozpoczął się w atmosferze gorącej, kiedy lokalni kibice odpalili race i dym zasłonił wydarzenia na boisku. Arbiter nie przerwał gry od razu, co było krytykowane przez komentatorów. Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet skomentował to krótko: „Sędzia-kamikadze i gramy dalej”.
Kontrowersyjne decyzje
Mecz nie mógł być długo kontynuowany w takich warunkach. Ostatecznie wymuszona przez fanów przerwa trwała około 15 minut. Po powrocie do gry Legia nie grała najlepiej, a arbiter podjął kilka kontrowersyjnych decyzji, na niekorzyść polskiej drużyny. Kilka razy piłkarze stołecznego klubu tracili chłodną głowę.
Krytyka kibiców i trenerów
Kibice również nie mieli najlepszego zdania o postawie słoweńskiego arbitra. „Jak usłyszałem na początku od Bożydara Iwanowa, że sędzia dopiero ma trzeci mecz w europejskich pucharach to czułem, że będzie zabawnie. Kompletnie gość nie panuje nad tym co się dzieje na boisku” – pisał jeden z nich. Trener Pogoni Lębork, Mateusz Michniewicz, syn byłego selekcjonera reprezentacji Polski Czesława Michniewicza, również krytykował sędziego: „Ale się klaun z gwizdkiem na Legii wylosował. Kompletny młot” – napisał na Twitterze.
Wynik meczu
Ostatecznie Legia przegrała z Djurgarden 1:3 i spadła na 7. miejsce w tabeli fazy ligowej Ligi Konferencji. Ten wynik oznacza, że zagra w 1/8 finału. Większego pecha miała Jagiellonia Białystok, która mimo lepszego wyniku (0:0 z Olimpiją Ljubljaną) spadła na 9. miejsce i będzie musiała grać w play-offach.
Losowanie play-offów
Losowanie tej fazy odbędzie się dzisiaj – w piątek 20 grudnia – o godzinie 13:00. Kibice i sympatycy Legii Warszawa mogą tylko czekać na wynik losowania i mieć nadzieję, że ich drużyna awansuje do następnej rundy.