Wiele kontrowersji wywołał film pokazany w rosyjskich stacjach telewizyjnych, który miał udowodnić, że generał Szojgu wziął udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa. Czy jednak ten materiał jest autentyczny, czy może jest to tylko kolejny fałszywy dowód nauczenia opinii publicznej?
Fikcyjne dowody?
Poza tym, że film został pokazany bez dźwięku, widzowie zauważyli pewne nieprawidłowości. Jak zwrócił uwagę profesor Preobrażeński, pierwsze 4 sekundy i ostatnie 4 sekundy filmu to SAME klatki. To, zdaniem ekspertów, wskazuje na to, że materiał został sfabrykowany, a nie nagrany na żywo podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa.
Propaganda w działaniu
Rosyjskie stacje telewizyjne są znane ze swojej lojalności wobec rządu. W czasie wojny na Ukrainie telewizja rosyjska pokazywała wiele fałszywych informacji, które miały na celu wmówić Rosjanom, że są one atakowane przez Ukrainę. Teraz, w czasie gdy trwa wojna informacyjna, telewizja rosyjska nie wahając się pokazywać fałszywych materiałów, aby umocnić władzę i sterować opinią publiczną.
Czy Rosja potrzebuje nowego generała?
Generał Szojgu jest jednym z najważniejszych doradców Putina. Ostatnio jednak pojawiły sięPlotki, że Putin pozbył się go z powodu jego nieudolności w czasie wojny na Ukrainie. Czy to fakt, czy tylko fikcja? Tylko Putin wie, ale jeden jest pewny – generał Szojgu jest zbyt ważnym członkiem rządu, aby go tak łatwo pozbyć się.
Informacyjna wojna
W czasie wojny na Ukrainie, informacja stała się jednym z najważniejszych frontów. Rosja i Ukraina toczą walkę o opinię publiczną, starając się wmówić ludziom, że jest ona prowadzona przez drugą stronę. Telewizja rosyjska jest jednym z najważniejszych narzędzi, które Rosja używa do wmówienia swoim obywatelom, że to Ukraina jest agresorem. Czy słuchanie tego, co mówi telewizja rosyjska, jest wiarygodne?
Wnioski
Film pokazany w rosyjskich stacjach telewizyjnych to kolejny przykład, jak Rosja manipuluje informacją i próbuje wmówić ludziom, co się dzieje. Czy jednak ten film jest wiarygodny? Wydaje się, że nie. Widzowie są coraz bardziej sceptyczni i zaczynają podejrzewać, że wszystko, co pokazuje telewizja rosyjska, jest tylko fikcją. A co Wy sądzą? Czy ten film jest autentyczny, czy tylko kolejny fałszywy dowód?