W minionych dniach, białoruski kanał opozycyjny Nexta ujawnił szokujące nagrania z Bobrujska, miasta w środkowej części Białorusi, około 130 km na południowy wschód od Mińska. Nagrania pokazują ciężki sprzęt wojskowy, co budzi obawy o możliwą agresję Rosji na Ukrainę.
Według informacji podanych przez Nextę, na lotnisko w Bobrujsku przyleciało ponad 40 myśliwców, a po mieście poruszają się ciągniki do ciężkiego sprzętu wojskowego na rosyjskich tablicach rejestracyjnych. Jak sugeruje autor wpisu, ciężki sprzęt wojskowy zostanie załadowany i przetransportowany do granicy z Ukrainą w nocy.
To nie jest pierwszy raz, kiedy Rosja koncentruje swoje wojska w pobliżu granicy z Ukrainą. W ubiegłym roku, Rosja przeprowadziła kilka dużych ćwiczeń wojskowych w pobliżu granicy, co wywołało obawy o możliwą inwazję.
Według danych opublikowanych przez amerykańskie Ministerstwo Obrony, Rosja ma obecnie około 100 tysięcy żołnierzy stacjonujących w pobliżu granicy z Ukrainą. To rekordowa liczba, która przekracza liczbę żołnierzy stacjonujących w tym miejscu w 2014 roku, kiedy Rosja anektowała Krym.
Co więcej, Rosja coraz bardziej izoluje się od społeczności międzynarodowej, odrzucając propozycje negocjacji z Zachodem. W ubiegłym tygodniu, Rosja odrzuciła propozycję przeprowadzenia spotkania z ministrami spraw zagranicznych USA i UE, co wywołało obawy o możliwą eskalację konfliktu.
W tej sytuacji, obserwatorzy zagraniczni są coraz bardziej zaniepokojeni możliwością rosyjskiej agresji na Ukrainę. Według danych opublikowanych przez ukraińskie Ministerstwo Obrony, Ukraina ma obecnie około 250 tysięcy żołnierzy stacjonujących na granicy z Rosją.
Warto zauważyć, że sytuacja na granicy z Rosją jest coraz bardziej napięta. W ubiegłym miesiącu, Ukraina i Rosja oskarżyły się wzajemnie o naruszenie granicy. W odpowiedzi, Ukraina wzmocniła swoją obronę na granicy, a także poprosiła o wsparcie ze strony NATO.
W tym kontekście, nagrania z Bobrujska pokazujące ciężki sprzęt wojskowy są szczególnie niepokojące. one mogą sugerować, że Rosja przygotowuje się do ewentualnej agresji na Ukrainę.
Warto również zauważyć, że Białoruś, która jest sojusznikiem Rosji, pozwala na stacjonowanie rosyjskich wojsk na swoim terytorium. To może sprawić, że sytuacja na granicy z Ukrainą stanie się jeszcze bardziej niebezpieczna.
W tej sytuacji, Zachód powinien pilnie monitorować sytuację na granicy z Rosją i Ukrainą. Wsparcie dla Ukrainy jest konieczne, aby powstrzymać rosyjską agresję i utrzymać pokój w regionie.