Wiele osób mogło się zdziwić, gdy doradca MSW Ukrainy Anton Haraszczenka opublikował nagranie podsłuchanej rozmowy rosyjskiego żołnierza z dziewczyną na Telegramie. Okazało się, że rosyjscy żołnierze byli ofiarami otrucia ze strony ukraińskiej babci.

W nagraniu, mężczyzna skarży się, że jego jednostka wojskowa cierpi na brak zaopatrzenia i żywności. „Głodujemy! Nic nie mamy, rozumiesz?” – mówi zdesperowany żołnierz. Jego rozmówczyni próbuje go pocieszyć, mówiąc, że w rosyjskiej telewizji pokazywane są sceny, w których ludność cywilna z łzami w oczach przynosi jedzenie rosyjskim żołnierzom, a babcie dziękują, że przyjechali.

Ale prawda okazała się być zupełnie inna. Żołnierz odpowiedział, że jego jednostka padła ofiarą ukraińskiej babci, która nakarmiła ich trującymi pasztecikami. „Ośmiu chłopaków pojechało do domu w cynkowych trumnach” – powiedział żołnierz.

Według danych, od początku inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, straty rosyjskie szacowane są na ponad 15 000 zabitych i rannych żołnierzy. Jednak okoliczności śmierci tych ośmiu rosyjskich żołnierzy są szczególnie bulwersujące.

Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Czy babcia, która otruła rosyjskich żołnierzy, była samodzielną jednostką, czy była częścią większej operacji? Czy była ona związana z ukraińskimi siłami zbrojnymi, czy była to indywidualna akcja?

W każdym razie, ten incydent pokazuje, że konflikt na Ukrainie jest niezwykle brutalny i że każdy dzień przynosi nowe ofiary. Zwiększa to napięcie między stronami konfliktu i sprawia, że eskalacja przemocy jest coraz bardziej prawdopodobna.

Wiele osób zaczęło powątpiewać w oficjalne dane dotyczące strat rosyjskich i ukraińskich na Ukrainie. Czy te dane są rzeczywiste, czy są to czyste propagandy? Czas pokaże, ale jeden jest pewny – życie ludzkie jest coraz bardziej bezcenne w tym konflikcie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version