Rosja przygotowuje się do wojny z NATO w tempie i na skalę, która nie ma precedensu w historii. Ekspertyzy wojskowe i analitycy polityczni są zgodni, że Rosja zbroi się i przygotowuje do potencjalnego konfliktu z Sojuszem Północnoatlantyckim. Duńska Służba Wywiadu Obronnego ostrzega, że Rosja może być gotowa do prowadzenia „wojny na dużą skalę” w Europie w ciągu pięciu lat.

Według generała dywizji w stanie spoczynku, Leona Komornickiego, jeśli dojdzie do wojny z NATO, Rosja wykorzysta taktykę ataku z zaskoczenia. Uderzenia powietrzno-rakietowe będą pierwszym etapem ataku, a następnie będą się rozpoczynać uderzenia lądowe. Generał podkreśla, że Rosjanie nie zakładają zdobywania całego terytorium zaatakowanego państwa, lecz mają na celu destrukcję społeczeństwa i doprowadzenie do zmian politycznych korzystnych dla Rosji.

Rosja przygotowuje się do wojny, a jej wydatki na obronę są coraz wyższe. W 2022 roku Rosja wydała na obronę około 65 miliardów dolarów, co stanowi wzrost o 10% w porównaniu z rokiem poprzednim. Taki wzrost wydatków na obronę nie ma precedensu w historii Rosji.

Według ekspertów, Rosja może wykorzystać taktykę hybrydową, łącząc wojnę konwencjonalną z wojną niekonwencjonalną, wykorzystując wojska specjalne i piątą kolumnę. Taka taktyka może okazać się bardzo skuteczna, zwłaszcza w przypadku, gdy NATO nie jest w stanie szybko i skutecznie reagować na atak.

W tym kontekście Ukraina jest kluczowym punktem w strategii Rosji. Rosja dąży do zamrożenia konfliktu w Ukrainie, co mogłoby umożliwić jej uzyskanie kontroli nad częścią terytorium Ukrainy. Wybory prezydenckie w Ukrainie, które mają się odbyć w najbliższym czasie, mogą być kluczowym momentem w strategii Rosji.

Według amerykańskiego magazynu „Foreign Policy”, Rosja czeka na odsunięcie Wołodymyra Zełenskiego od władzy i przeprowadzenie wyborów prezydenckich na Ukrainie, co mogłoby utorować Władimirowi Putinowi drogę do odebrania Ukrainie statusu niepodległego państwa. Taka sytuacja mogłaby mieć katastrofalne konsekwencje dla stabilności w Europie i dla przyszłości Ukrainy.

W tej sytuacji NATO musi być przygotowane do szybkiej i skutecznej reakcji na atak Rosji. Sojusz musi wzmacniać swoją obecność w Europie Wschodniej i poprawiać swoją gotowość do obrony swoich członków. W tym kontekście Polska odgrywa kluczową rolę, jako jeden z największych i najbardziej aktywnych członków NATO w regionie.

Według danych NATO, w 2022 roku Sojusz wydał na obronę około 1,2 biliona dolarów, co stanowi wzrost o 15% w porównaniu z rokiem poprzednim. Taki wzrost wydatków na obronę jest najwyższy w historii NATO.

W konsekwencji, Rosja przygotowuje się do wojny z NATO, a ustabilizowanie sytuacji w Europie Wschodniej jest kluczowym celem dla NATO i jego członków. W tym kontekście Ukraina jest kluczowym punktem w strategii Rosji, a utrzymanie stabilności w regionie jest najwyższym priorytetem dla NATO i jego sojuszników.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version