Wiele osób obawia się, że Rosja planuje nową agresję w Europie. Tym razem celem ma być Mołdawia, sąsiadująca z Ukrainą republika. Informacje te pochodzą z ukraińskich służb specjalnych i zostały ujawnione przez telewizję Kanał 24.
Według dostępnych danych, Rosja opracowała już szczegółowy plan ataku na Mołdawię. Kluczową datą operacji ma być 9 maja, czyli Dzień Zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami. To symboliczna data, która mogłaby nadać agresji rosyjskiej szczególnego znaczenia.
Plan ataku ma zakładać desant nad Ukrainą, co pozwoli Rosji uniknąć ryzyka zestrzelenia swoich samolotów. Następnie, rosyjscy żołnierze mają przedrzeć się do Naddniestrza, regionu, który de facto należy do Mołdawii. Tam, ma zostać ogłoszona niepodległość separatystycznej republiki.
Informacje te potwierdzają wcześniejsze obawy o możliwość otwarcia drugiego frontu przez Rosjan. Jednakże, Kreml nie ujawnia oficjalnie żadnych planów związanych z Dniem Zwycięstwa.
Warto zauważyć, że Mołdawia jest członkiem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) i Rady Europy, co powinno zapewnić jej pewien poziom ochrony przed agresją. Jednakże, Rosja już wcześniej pokazała, że nie szanuje granic swoich sąsiadów i nie boi się podejmować agresywnych działań.
Warto pamiętać, że Ukraina także była ofiarą agresji rosyjskiej w 2014 roku, kiedy to Rosja zajęła Krym. Teraz, Mołdawia zdaje się być kolejnym celem rosyjskiej ekspansji.
W kontekście tych informacji, Unia Europejska i NATO powinny zwiększyć swoją uwagę na Mołdawię i region czarnomorski. Wprawdzie Rosja nie ujawnia oficjalnie swoich planów, ale informacje z ukraińskich służb specjalnych wskazują na możliwość nowej agresji.
Warto monitorować sytuację na Mołdawii i Ukrainie, bowiem wydarzenia mogą się szybko rozwijać. Światowe społeczności powinny współpracować, aby zapobiec dalszej agresji rosyjskiej w Europie.