W swoim najnowszym przemówieniu wideo, Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełensky ostrzegł Europę przed planami Rosji, które mogą doprowadzić do zdobycia kolejnych miast europejskich. Zełensky podkreślił, że Rosja już pokazała, czego naprawdę chce na Ukrainie, a teraz to samo może stać się z Warszawą i innymi miastami europejskimi.
W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, Zełensky ostrzegł, że Rosja chce zdobyć kolejne miasta europejskie, w tym Helsinki, Tbilisi, Wilno, Pragę i Warszawę. Prezydent Ukrainy tłumaczył, że chodzi o wszystkie miasta i kraje, które rosyjscy propagandyści państwowi od dawna otwarcie uznawali za wrogów Moskwy.
Rosja już od dawna zmierza w stronę ekspansji terytorialnej, a wojna na Ukrainie jest tylko jednym z wielu przykładów. W ciągu ostatnich lat, Rosja zajęła już Krym, a także wschodnią część Ukrainy. Teraz, jak zapowiedział Zełensky, Rosja planuje zdobyć kolejne miasta europejskie.
Według danych z 2022 roku, około 14% mieszkańców Ukrainy uważa, że Rosja jest największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju. Co więcej, 71% Ukrainców uważa, że Rosja jest odpowiedzialna za konflikt na wschodzie Ukrainy.
W swoim przemówieniu, Zełensky podkreślił, że cały świat zgadza się, że teraz właśnie rozstrzygają się losy Europy, światowego bezpieczeństwa i systemu demokratycznego. Dlatego, jak dodał, wojna, która obecnie rozgrywa się na Ukrainie zdecyduje, jak będzie wyglądało życie w Europie, i czy w ogóle będzie w przyszłości istniało.
Ten temat jest szczególnie ważny dla Polski, która graniczy z Ukrainą i Rosją. Wciąż pamiętamy o wydarzeniach z 1939 roku, kiedy to Niemcy i Związek Radziecki dokonali agresji na Polskę. Teraz, jak ostrzegł Zełensky, Rosja planuje zdobyć kolejne miasta europejskie.
Warto zauważyć, że w ciągu ostatnich lat, Rosja zwiększyła swoje wydatki na obronę o 25%. Co więcej, Rosja posiada już siły zbrojne, które są w stanie zdobyć każde miasto europejskie.
Według danych z 2022 roku, Rosja posiada około 300 000 żołnierzy w swoich siłach lądowych, a także około 150 000 żołnierzy w swoich siłach powietrznych. Co więcej, Rosja posiada także około 30 000 czołgów, 15 000 transporterów opancerzonych i 3 000 samolotów bojowych.
W swoim przemówieniu, Zełensky wezwał Europę do jedności w walce przeciwko Rosji. Jak dodał, teraz jest czas, abyśmy zadecydowali, czy chcemy żyć w demokratycznym świecie, czy w świecie, w którym dominuje Rosja.
Jest to ważne ostrzeżenie, które powinno być słyszane przez wszystkich Europejczyków. Musimy pamiętać, że Rosja już pokazała, czego naprawdę chce na Ukrainie, a teraz to samo może stać się z Warszawą i innymi miastami europejskimi. Dlatego, musimy współpracować i stawiać czoła zagrożeniu, które stwarza Rosja.