Wiele osób pytających się, co stanie się z Marcinem Romanowskim, południowym posłem PiS, który zrezygnował z wykonywania mandatu posła na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Wiele spekulacji narosło wokół jego przyszłości w Sejmie. Teraz, po wtorkowym posiedzeniu Prezydium Sejmu, marszałek Szymon Hołownia wyjaśnił, co zostanie z świadczeń Romanowskiego.
Romanowski pozostaje posłem, ale bez diety poselskiej
Hołownia potwierdził, że Romanowski „pozostaje posłem, nikt ani nie pozbawił go mandatu, ani on sam się go nie zrzekł”. Jednak, ze względu na oświadczenie posła o nie wykonywaniu mandatu na terenie kraju, marszałek musiał wyciągnąć konsekwencje. W związku z tym, Romanowski nie będzie otrzymywał diety poselskiej, która jest związana z wykonywaniem mandatu posła na terenie kraju.
Uposażenie i ryczałt na utrzymanie biura poselskiego
Marszałek Hołownia dodał, że uposażenie nie przysługuje Romanowskiemu, ponieważ „zrzekł się go”. Jednak, poseł będzie wciąż otrzymywał ryczałt na utrzymanie biura poselskiego, co jest trzecią składową pieniędzy, które dostaje poseł.
Kontrola zwolnienia lekarskiego Romanowskiego
W grudniu Kancelaria Sejmu wystąpiła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o „kontrolę zwolnienia lekarskiego pana posła Romanowskiego, tak, żebyśmy mieli absolutną pewność, że wszystko było tak, jak być powinno zgodnie z prawem, zgodnie ze standardami, których oczekujemy od każdego polskiego parlamentarzysty”.
Stanowi to precedens
Ta decyzja marszałka Hołowni stanowi precedens w polskim Sejmie. Wymiar sprawiedliwości musiał wyciągnąć konsekwencje wobec posła, który zdecydował się nie wykonywać mandatu na terenie kraju. Teraz, pozostaje pytanie, co dalej z Romanowskim i jego przyszłością w polityce.
Aktualne dane z Polski
Według danych z 2022 roku, dieta poselska wynosi około 10 000 zł miesięcznie. Uposażenie, które Romanowski zrzekł się, wynosi około 15 000 zł miesięcznie. Ryczałt na utrzymanie biura poselskiego, który będzie dalej otrzymywał Romanowski, wynosi około 5 000 zł miesięcznie.
Konkluzja
Wiele osób pytających się, co stanie się z Marcinem Romanowskim, teraz już wiemy. Poseł PiS pozostanie posłem, ale bez diety poselskiej i uposażenia. Będzie jednak otrzymywał ryczałt na utrzymanie biura poselskiego. Ta decyzja marszałka Hołowni stanowi precedens w polskim Sejmie i jest pójściem w stronę transparentności i walki z korupcją.
