Debata nad sensem zmiany czasu trwa w przestrzeni publicznej już od kilku lat i przybiera na intensywności dwa razy do roku, gdy zbliża się czas przestawiania zegarków. Czy zmiana czasu naprawdę jest niepotrzebna? Jak będą wyglądały letnie dni, gdy zdecydujemy się pozostać przy czasie zimowym, a jak dni zimowe, gdy pozostaniemy przy czasie letnim? Sprawdzamy.
Z badań przeprowadzonych w 2018 roku przez Komisję Europejską w ramach konsultacji społecznych nad projektem rezygnacji ze zmiany czasu aż 84 proc. ankietowanych opowiedziało się za jej zniesieniem. W konsultacjach wzięło udział 4,6 mln osób. Projekt zyskał poparcie krajów Unii Europejskiej, ale dość szybko utknął w martwym punkcie. Kraje członkowskie nie potrafią dojść do porozumienia ani co do tego, czy chcą zrezygnować ze zmiany czasu, ani w kwestii tego, jaki czas miałby obowiązywać: letni czy zimowy.
Wśród najczęstszych argumentów przemawiających za rezygnacją ze zmiany czasu pojawiają się negatywne skutki społeczne i zdrowotne. Wśród nich m.in.: zaburzenia snu, problemy ze zdrowiem psychicznym, spadek wydajności pracy. Rzadziej mówi się o ciemniejszych stronach rezygnacji ze zmiany czasu, a i tych nie brakuje. Zależeć będą one przede wszystkim od tego, na jaki wariant zdecydują się ewentualnie państwa członkowskie. Jeśli zapadnie decyzja o rezygnacji z przestawiania zegarków, ustalenie, czy zostajemy przy czasie zimowym, czy letnim, będzie kluczową kwestią.
Pozostanie przy Czasie Zimowym Latem
Przeanalizowaliśmy dwa scenariusze, pozostania przy czasie zimowym latem oraz pozostania przy czasie letnim zimą, właśnie pod kątem negatywnych aspektów. Pozostanie przy czasie zimowym latem oznacza przede wszystkim rezygnację z długich letnich wieczorów. W obecnej sytuacji w Warszawie mamy około 109 dni z zachodem słońca po godzinie 20:00 (od 30 kwietnia do 16 sierpnia). Przy rezygnacji ze zmiany czasu takich dni będzie zaledwie 24 (od 13 czerwca do 6 lipca). W 2025 roku słońce zajdzie najpóźniej o godzinie 21:03. Po rezygnacji ze zmiany czasu najpóźniejszy zachód słońca będziemy mieć godzinę wcześniej, czyli o 20:03.
Co otrzymamy w zamian? Bardzo długie letnie poranki, które zaczynać się będą krótko po godzinie 3:00. Aktualnie najwcześniejszy wschód słońca wypada o godzinie 4:11. Po rezygnacji ze zmiany czasu przesunie się na godzinę 3:11. Latem będziemy mieli 93 dni ze wschodem słońca przed godziną 4:00 (od 3 maja do 3 sierpnia).
Pozostanie przy Czasie Letnim Zimą
Jak będzie wyglądać sytuacja, gdy zapadnie decyzja o pozostaniu przy czasie letnim zimą? Aktualnie w Warszawie jest około 94 dni, kiedy słońce wschodzi po godzinie 7:00, przy rezygnacji ze zmiany czasu liczba ta wzrośnie do około 128 dni. Co więcej, aż w 84 dni (od 18 listopada do 9 lutego) słońce będzie wschodzić po godzinie 8:00. Najpóźniej słońce będzie wschodzić o godzinie 8:43, czyli mniej więcej wtedy, gdy w polskich szkołach zaczyna się druga lekcja.
Decyzja o rezygnacji ze zmiany czasu jeszcze nie zapadła i nie wiadomo, kiedy po raz ostatni przestawimy zegarki. Jesteśmy na początku drogi, więc nie mogę jeszcze powiedzieć, kiedy osiągniemy metę. To złożony proces, w którym uczestniczy 27 krajów unijnych – podkreśla Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii.