W ostatnich latach, w związku z nasilającymi się napięciami geopolitycznymi i konfliktami zbrojnymi na świecie, pojawiają się coraz częstsze pytania o możliwość wybuchu III wojny światowej. O ile politycy, wojskowi i analitycy starają się ocenić sytuację na podstawie dostępnych danych i analiz, to jasnowidze i wróżki także nie pozostają obojętni w tej kwestii. Ich przepowiednie często budzą zainteresowanie, lecz czy należy je traktować poważnie, czy są to jedynie spekulacje mające na celu wzbudzenie sensacji?
Baba Wanga, bułgarska mistyczka, która zmarła w 1996 roku, przewidziała wiele wydarzeń, które później się sprawdziły, takich jak atak na World Trade Center czy katastrofa w Czarnobylu. Według jej wizji, III wojna światowa miałaby wybuchnąć w wyniku konfliktu na Bliskim Wschodzie i eskalacji napięć między mocarstwami. Innym znanym jasnowidzem, który wypowiadał się na temat III wojny światowej, jest Nostradamus. Francuski astrolog i lekarz, żyjący w XVI wieku, zasłynął swoimi przepowiedniami zawartymi w czterowierszach. Interpretacja jego słów jest jednak trudna i niejednoznaczna, co prowadzi do różnych interpretacji dotyczących III wojny światowej.
Wróżki, korzystające z kart tarota czy innych narzędzi do przewidywania przyszłości, również często wypowiadają się na temat III wojny światowej. Ich interpretacje są jednak bardzo zróżnicowane i często sprzeczne ze sobą. Niektóre wróżki czy jasnowidze przewidują wybuch globalnego konfliktu w najbliższej przyszłości, inni natomiast twierdzą, że ludzkość zdoła uniknąć katastrofy. Tyle interpretacji, ile specjalistek i specjalistów.
Przepowiednie jasnowidzów i wróżek należy traktować z dużą ostrożnością. Często są one niejasne, niejednoznaczne i podatne na różne interpretacje. Co więcej, nie ma żadnych dowodów naukowych potwierdzających ich wiarygodność. Warto jednak pamiętać, że przepowiednie te mogą pełnić pewną funkcję społeczną. Mogą one skłaniać do refleksji nad obecną sytuacją geopolityczną, ostrzegać przed potencjalnymi zagrożeniami i zachęcać do działań na rzecz pokoju.
Według raportu opublikowanego przez Międzynarodową Organizację ds. Rozbrojenia (UNIDIR), w 2022 roku, wydatki wojskowe na świecie wyniosły około 2,1 bln dolarów, co stanowi wzrost o 6,1% w porównaniu z rokiem poprzednim. Taki stan rzeczy nie może nie budzić obaw o przyszłość. Jak podaje Instytut Pokoju na świecie (IPRI), w 2022 roku, na świecie było 21 konfliktów zbrojnych, w których uczestniczyło ponad 100 państw. Liczba ofiar oraz uchodźców jest przytłaczająca.
Zamiast skupiać się na przepowiedniach o ewentualnej wojnie, warto skoncentrować się na realnych działaniach, które mogą przyczynić się do zapobieżenia konfliktom zbrojnym i budowaniu pokojowych relacji między narodami. Jak powiedział sekretarz generalny ONZ, António Guterres, ” Pokój nie jest tylko brakiem wojny, ale także warunkiem koniecznym dla rozwoju i prosperity”. Warto pamiętać, że przyszłość jest w naszych rękach i że każdy z nas może przyczynić się do stworzenia lepszego świata.