W środę, 24 sierpnia, Sejm odrzucił senackie weto w sprawie pakietu ustaw zwanych potocznie „Lex Czarnek”. Wiele osób spodziewało się, że prezydent Andrzej Duda szybko podpise ustawę, jednak aktualnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Według nieoficjalnych informacji, prezydent jest sceptycznie nastawiony wobec przyjęcia projektu.
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, Andrzej Duda miał poufne rozmowy w Pałacu Prezydenckim z Przemysławem Czarkiem, ministrem edukacji i nauki. Wielu ekspertów podejrzewało, że prezydenckie poprawki zostaną przez ministra uwzględnione, ale nic z tego nie wyszło. Obecnie prezydent jest coraz bardziej niezdecydowany co do podpisywania ustawy.
Duży wpływ na decyzję prezydenta może mieć jego żona, Agata Duda. Jako nauczycielka z wieloletnim stażem, ona doskonale zna realia pracy w oświacie i miała zastrzeżenia do ustawy w obecnym kształcie. Jeśli prezydent będzie brał pod uwagę zdanie swojej żony, to jego decyzja może być zupełnie inna niż się spodziewało.
Los ustawy jest więc niepewny. Wiele osób obawia się, że nowa ustawa doprowadzi do dalszego pogarszania się sytuacji w polskim systemie edukacyjnym. Warto przypomnieć, że Polska już aktualnie zajmuje jedno z ostatnich miejsc w rankingu OECD w zakresie jakości edukacji. Zgodnie z danymi OECD, w 2020 roku Polska uplasowała się na 34. miejscu wśród 37 krajów OECD, co oznacza, że jej system edukacyjny wymaga poważnych reform.
Warto również zauważyć, że w sprawie „Lex TVN”, prezydent od początku był kategoryczny i mówił, że będzie weto. Tutaj nie ma jeszcze nawet sugestii w tej sprawie. Czy prezydent podejmie podobną decyzję w przypadku „Lex Czarnek”?
Według danych Ministerstwa Edukacji i Nauki, w Polsce aktualnie funkcjonuje około 25 tys. szkół, w których uczy się około 4,5 mln uczniów. Nowa ustawa może doprowadzić do dalszego zwiększenia liczby szkół niepublicznych, co może w konsekwencji spowodować brak możliwości dostępu do edukacji dla wielu uczniów z rodzin o niższym statusie socio-ekonomicznym.
Aktualnie sytuacja jest niepewna, a los ustawy „Lex Czarnek” powiewa w powietrzu. Czy prezydent podpisze ustawę, czy weta? Tylko czas pokaże.