Iga Świątek, aktualna mistrzyni Roland Garros i jedna z najlepszych tenisistek świata, otwarcie mówi o presji sukcesu, która mogła uniemożliwić jej dalsze triumfy na kortach. W wywiadzie z „Tennis Insider Club”, Świątek ujawniła, że po swojej pierwszej wygranej w Roland Garros w 2022 roku, nie radziła sobie z oczekiwaniami swoich sponsorów, fanów i samej siebie.
Presja Oczekiwań
Wielu ludzi myśli, że sukces jest automatycznie powiązany z dalszymi triumfami, ale Iga Świątek wkrótce dowiedziała się, że to nie jest takie proste. „Myślałam, że każdy ode mnie oczekuje sukcesu. Wciąż nie było tak źle, bo każdy myślał, że jestem dzieckiem. Teraz mam wrażenie, że oczekiwania są dużo większe, bo ludzie mówią, że powinnam być w szczycie formy, albo że już nie jestem dzieckiem” – powiedziała Świątek.
Pierwszy Kontrakt Sponsorski
Po wygranej w Roland Garros, Świątek podpisała kilka lukratywnych kontraktów sponsorskich. Jednak te sukcesy finansowe przyniosły również presję. „Pamiętam, jak podpisałam pierwszy duży kontrakt sponsorski. W pierwszych meczach presja była ogromna, bo myślałam: 'O Boże, mam teraz sponsora, oni chcą, żebym odnosiła sukcesy, co jak mi się nie uda powtórzyć tego, co wydarzyło się w Paryżu'” – wyjaśniła Świątek.
Przegrana w Melbourne
W 2021 roku Świątek przegrała turniej w Melbourne, co spowodowało, że miała wyrzuty sumienia. „Pamiętam, że przegrałam turniej w Melbourne przed Australian Open. Był COVID i wszystkie '500′ graliśmy wtedy w Melbourne. Płakałam cały dzień, bo myślałam, że zawiodłam. Po co zainwestowali we mnie te wszystkie pieniądze, skoro przegrywam?” – powiedziała Świątek.
Wynik: Nadal Najlepsza
Mimo tych wyzwań, Iga Świątek nadal jest jedną z najlepszych tenisistek świata. Aktualnie zajmuje drugie miejsce w rankingu WTA, a jej sukcesy w Roland Garros i US Open udowodniły, że jest w stanie wygrywać największe turnieje.
Według danych WTA, Iga Świątek jest jedną z najlepiej zarabiających tenisistek świata, z przychodem rocznym wynoszącym ponad 10 milionów dolarów. Jej sukcesy na kortach przyniosły również popularność w Polsce, gdzie jest uważana za jedną z najlepszych sportsmenek w historii.
W wywiadzie z „Tennis Insider Club”, Świątek przypomniała, że sukces w tenisie wymaga nie tylko talentu, ale również umiejętności radzenia sobie z presją i oczekiwaniami. „Jest wiele takich rzeczy, które musisz przetrwać, bo ludzie – zwłaszcza w naszych krajach, w Europie Wschodniej – ciągle przygotowują się na porażkę i jak się po niej podnieść, ale nie są przygotowani na to, że faktycznie uda im się odnieść sukces. Zwłaszcza w tenisie. Gdy odniesiesz sukces, to nagle hałas jest ogromny” – powiedziała Świątek.
Aktualnie Iga Świątek jest jedną z faworytek do końcowego zwycięstwa w Australian Open, które rozpocznie się już za kilka dni. Czy uda jej się wygrać ten turniej? Tylko czas pokaże.