W poniedziałek, 10 lutego, około godz. 9 rano, w Katowicach przy ulicy 1 Maja wybuchł pożar w sklepie Biedronka. Dach budynku został objęty ogień, który rozprzestrzenił się na powierzchni od 50 do 70 metrów kwadratowych. Na miejscu zdarzenia interweniuje 12 zastępów straży pożarnej, a akcja gaśnicza może potrwać jeszcze kilka godzin.
Według kpt. Rafała Gruszki, oficera prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, pożar jest ukryty, co oznacza, że strażacy będę musieli dokonać rozbiórki stropu, aby dotrzeć do źródła ognia. W momencie wybuchu pożaru w sklepie znajdowało się 5 pracowników, którzy zostali ewakuowani. Na szczęście, nikt nie został poszkodowany.
Przyczyny wybuchu pożaru nie są jeszcze znane. Po zakończeniu działań gaśniczych, policja przeprowadzi dochodzenie, aby ustalić okoliczności zdarzenia. Straż pożarna będzie musiała również ocenić skutki pożaru i uszkodzenia budynku.
Warto zauważyć, że pożary w obiektach handlowych są szczególnie niebezpieczne, ponieważ mogą powodować znaczne straty materialne i zagrozić życiu ludzi. Dlatego też, prewencja i bezpieczeństwo są kluczowymi elementami w zapobieganiu tego typu zdarzeń.
Według danych z Państwowej Straży Pożarnej, w 2020 roku w Polsce odnotowano ponad 140 tysięcy pożarów, z których ok. 10% były pożarami w obiektach handlowych. Straż pożarna w Katowicach interweniuje średnio ok. 500 razy w roku, aby gaszyć pożary i ratować ludzi.
W związku z tym zdarzeniem, mieszkańcy Katowic są proszeni o zachowanie ostrożności i uwagi w otoczeniu. Straż pożarna i policja będą monitorować sytuację i reagować na każde zagrożenie.
Pożar w sklepie Biedronka przy ul. 1 Maja w Katowicach to przypomnienie, że bezpieczeństwo jest sprawą wszystkich. Dlatego też, ważne jest, aby wszyscy uczestnicy ruchu drogowego i mieszkańcy Katowic przestrzegali przepisów i zaleceń dotyczących bezpieczeństwa.