W historii polskiej dyplomacji miało miejsce niezwykłe wydarzenie – po raz pierwszy Polska wzięła udział w forum państw nordyckich i bałtyckich, NB8, co zostało określone przez francuski dziennik „Le Monde” jako „małą rewolucję” w relacjach Warszawy z krajami północnej Europy.

W ciągu ostatnich lat Polska koncentrowała się na współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej i dostosowywaniu swojej polityki do Francji i Niemiec w ramach Trójkąta Weimarskiego. Jednakże obecny rząd Donalda Tuska wykazuje, że potencjał tkwi w zacieśnieniu relacji z krajami nordyckimi i bałtyckimi.

Według francuskiego dziennika „Le Monde”, Polska znalazła koalicję krajów, które bez zastrzeżeń podzielają jej stanowisko w kwestiach bezpieczeństwa i obrony. To oznacza, że Polska zwróciła się ku krajom nordyckim i bałtyckim, aby utworzyć blok przeciwko Rosji.

Podczas spotkania w szwedzkim Harpsund, uczestnicy forum wyrazili zdecydowane wsparcie dla Ukrainy i przyjęli bezkompromisowe stanowisko wobec Rosji, podkreślając zaangażowanie we współpracę transatlantycką.

Ekspert Fińskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (FIIA), Matti Pesu, twierdzi, że dziewięć państw biorących udział w forum NB8 ma wspólną wizję NATO, co sprzyja współpracy w zakresie odstraszania i obronności. „To daje im możliwości współpracy, by rozwijać agendę w sferze odstraszania i współpracy” – ocenił Pesu.

Grupa NB8, czyli Nordic-Baltic Eight, zrzesza osiem państw: Danię, Estonię, Finlandię, Islandię, Litwę, Łotwę, Norwegię i Szwecję. Polska, która po raz pierwszy uczestniczyła w szczycie tego formatu, wchodzi do grona państw o podobnych poglądach na kwestie bezpieczeństwa i współpracy transatlantyckiej.

Choć eksperci podkreślają ograniczenia w rozwijaniu współpracy wojskowej, udział Polski w NB8 może wyznaczyć nowy kierunek w jej polityce zagranicznej, budując silniejsze więzi z krajami północnej Europy i wzmacniając wspólny front wobec zagrożeń bezpieczeństwa w regionie.

Dziś, Polska jest częścią grona państw, które twardo stoją wobec Rosji, a jej udział w NB8 jest krokiem w stronę budowania silniejszej współpracy z krajami północnej Europy.

Według danych, w 2020 roku Polska wydatki na obronę wyniosły ponad 2,5% PKB, co czyni ją jednym z liderów wśród krajów Unii Europejskiej.

Współpraca między Polską a krajami nordyckimi i bałtyckimi nie tylko wzmacnia bezpieczeństwo w regionie, ale także otwiera nowe możliwości ekonomiczne. Według szacunków, wzrost eksportu Polski do krajów nordyckich i bałtyckich w 2020 roku wyniósł ponad 10%.

Warto wspomnieć, że Polska jest już członkiem Unii Europejskiej i NATO, co zapewnia jej silne relacje z krajami UE i USA. Jednakże, rozwój współpracy z krajami nordyckimi i bałtyckimi otwiera nowe możliwości dla Polski, aby stać się liderem w regionie Morza Bałtyckiego.

W wywiadzie dla „Le Monde”, ekspert Instytutu Spraw Międzynarodowych w Warszawie, Piotr Buras, stwierdził, że Polska ma ambicję zbudować szeroką koalicję wokół swojej wizji bezpieczeństwa, zauważając, że Wielka Brytania i Rumunia już teraz są postrzegane jako sojusznicy.

Współpraca Polski z krajami nordyckimi i bałtyckimi to nie tylko krok w stronę wzmacniania bezpieczeństwa, ale także otwiera nowe możliwości ekonomiczne i polityczne dla Polski. Czas pokaże, czy Polska będzie w stanie wykorzystać ten potencjał i stać się liderem w regionie Morza Bałtyckiego.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version