Partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zapowiedziała złożenie wniosku o wotum nieufności wobec minister Katarzyny Kotuli, odpowiedzialnej za sprawy równości. Taka informacja została przekazana przez Mariusza Błaszczaka, lidera klubu PiS. Minister Kotula jest odpowiedzialna za przygotowanie projektu ustawy dotyczącej uzgadniania płci, który ma na celu ułatwienie zmiany płci w dokumentach osobom transpłciowym.
Według informacji podanych przez „Rzeczpospolitą”, rząd prawdopodobnie skieruje do Sejmu projekt o uzgodnieniu płci. Projekt ten ma na celu umożliwienie osobom transpłciowym zmiany płci w dokumentach bez konieczności pozywania własnych rodziców. Kotula poinformowała o rządowym projekcie w tej sprawie 8 stycznia na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Równouprawnienia Społeczności LGBT+.
Błaszczak oświadczył, że PiS nie zgadza się na wprowadzanie przepisów, które zezwolą na „okaleczanie dzieci w imię lewackiej ideologii”. Dodał, że partia oczekuje, że kandydat KO na prezydenta, Rafał Trzaskowski, jasno zadeklaruje, że nigdy nie podpisze ustawy w sprawie tzw. „uzgodnienia płci”.
Kotula w swoim oświadczeniu stwierdziła, że od kilku miesięcy jest „zielone światło” i „decyzja polityczna” dotycząca rządowego projektu, który miałby ułatwić zmianę płci w dokumentach. Celem projektu jest ułatwienie zmiany płci w dokumentach osobom transpłciowym, którzy obecnie muszą pozwać swoich rodziców, aby dokonać korekty płci metrykalnej.
Błaszczak został zapytany, czy powodem złożenia wniosku o wotum nieufności są też błędne informacje na temat wykształcenia Kotuli, które widniały w przeszłości na stronach sejmowych. Odpowiedział, że „oczywiście skłamała minister Kotula”. Na stronie internetowej Sejmu w sierpniu 2024 r. widniała informacja o ukończeniu przez Kotulę studiów magisterskich na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Kotula przyznała, że posiada wykształcenie licencjackie i że uczęszczała na studia drugiego stopnia na wydziale anglistyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
W związku z tą sprawą Błaszczak uważa, że do dymisji powinna podać się minister edukacji Barbara Nowacka, która wypowiedziała się na temat Auschwitz-Birkenau. Nowacka powiedziała, że „na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”. Departament Komunikacji MEN poinformował następnie, że minister „wyraźnie przejęzyczyła się” a „wypowiedź na podstawie przygotowanego fragmentu wystąpienia miała brzmieć: Na terenie okupowanej przez Niemcy Polski, naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”.
Wniosek o wyrażenie wotum nieufności może być zgłoszony przez co najmniej 69 posłów. Sejm wyraża ministrowi wotum nieufności większością głosów ustawowej liczby posłów. Warto przypomnieć, że według danych z 2022 r., w Polsce mieszka około 15 000 osób transpłciowych. Zmiana płci w dokumentach jest ważnym krokiem w procesie uzgodniania tożsamości płciowej. Obecnie, osoby transpłciowe w Polsce muszą przechodzić długą i skomplikowaną procedurę, aby zmienić płeć w dokumentach. Według danych LGBT+, w 2022 r. prawie 40% osób transpłciowych w Polsce próbowało popełnić samobójstwo. Zmiana przepisów dotyczących uzgadniania płci może pomóc w poprawie sytuacji osób transpłciowych w Polsce.
Warto również przypomnieć, że PiS jest partią, która wcześniej opowiadała się przeciwko prawom osób LGBT+. W 2019 r. partia opowiedziała się przeciwko przyjęciu ustawy o związkach partnerskich. W 2020 r. partia opowiedziała się przeciwko przyjęciu ustawy o ochronie praw osób LGBT+. Teraz PiS opowiada się przeciwko przyjęciu ustawy o uzgodnieniu płci, która ma na celu ułatwienie zmiany płci w dokumentach osobom transpłciowym.
Warto również zauważyć, że Kotula jest ministrem, który od kilku miesięcy pracuje nad projektem ustawy o uzgodnieniu płci. Projekt ten ma na celu ułatwienie zmiany płci w dokumentach osobom transpłciowym. Kotula jest osobą, która pracuje na rzecz populacji LGBT+, aby poprawić ich sytuację w Polsce.
Warto pamiętać, że LGBT+ to skrót, który odnosi się do lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych i innych osób, które nie identyfikują się z tradycyjnymi normami płciowymi. W Polsce LGBT+ jest populacją, która jest często dyskryminowana i marginalizowana. Zmiana przepisów dotyczących uzgadniania płci może pomóc w poprawie sytuacji osób LGBT+ w Polsce.
Warto również zauważyć, że Trzaskowski jest kandydatem na prezydenta, który opowiada się za prawami osób LGBT+. W swoim programie wyborczym Trzaskowski obiecał, że będzie wspierał prawa osób LGBT+, w tym prawa do uzgodnienia płci. Trzaskowski jest osobą, która pracuje na rzecz populacji LGBT+, aby poprawić ich sytuację w Polsce.
Warto pamiętać, że Auschwitz-Birkenau to miejsce, w którym podczas II wojny światowej zostało zamordowanych około 1,1 miliona osób, w tym około 960 000 Żydów. Auschwitz-Birkenau jest miejscem, które jest poświęcone pamięci ofiar Holocaustu. Wypowiedź Nowackiej na temat Auschwitz-Birkenau była niefortunna i nieprecyzyjna. Warto pamiętać, że Auschwitz-Birkenau to miejsce, które jest poświęcone pamięci ofiar Holocaustu, a nie miejsce, w którym polscy naziści zbudowali obozy.
