W ostatnich dniach media obiegła wieść o planowanym znacznym wzroście opłat za badanie techniczne pojazdów, co wzbudziło wiele kontrowersji i niepokoju wśród kierowców. Resort Infrastruktury stanowczo dementuje te doniesienia, podkreślając, że żadne zmiany nie są planowane od 1 lipca 2024 roku.
Stanowisko Resortu Infrastruktury
W oficjalnym komunikacie resortu czytamy: „W związku z pojawiającymi się w mediach informacjami odnośnie wzrostu stawki za badanie techniczne pojazdów od 1 lipca 2024 r., stanowczo je dementujemy. Informacje nie są prawdziwe.” Ministerstwo jednoznacznie odrzuca wszelkie spekulacje na temat podwyżek opłat za przegląd techniczny samochodów, zapewniając obywateli o stabilności obecnych cen.
Aktualna Cena Przeglądu Samochodu
Obecnie opłata za badanie techniczne pojazdu wynosi 98 zł dla aut osobowych. Ta cena nie uległa zmianie od dwudziestu lat, mimo znacznego wzrostu minimalnego wynagrodzenia od tego czasu. Diagności zwracają uwagę na fakt, że w 2004 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 824 zł brutto, a opłata za przegląd stanowiła wówczas 11,9% tej kwoty. Dziś minimalne wynagrodzenie wzrosło do 4242 zł brutto, co stanowi jedynie 2,31% tej sumy.
Perspektywa Branży i Oczekiwania
Mimo że część przedstawicieli branży mogłaby być zainteresowana podwyżką stawki za przegląd, ministerstwo kategorycznie odrzuca takie propozycje. Diagności sugerują, że adekwatna stawka mogłaby wynosić nawet 505 zł, co odpowiadałoby proporcjom ustalonym dwadzieścia lat temu. Jednakże resort infrastruktury podkreśla, że aktualne opłaty nie są powiązane z minimalnym wynagrodzeniem i nie będą podnoszone.
Dementi resortu Infrastruktury jest kluczowym przesłaniem dla kierowców i branży motoryzacyjnej, które uspokaja co do stabilności cen przeglądów samochodowych. Planowane zmiany odnośnie opłat za badanie techniczne nie są w planach, co oznacza, że obecnie obowiązująca stawka 98 zł pozostanie bez zmian.
Kierowcy mogą więc spać spokojnie, że ich wydatki na przegląd pojazdów nie ulegną podwyżce w nadchodzącym okresie. Resort Infrastruktury zapewnia, że wszelkie informacje o ewentualnych podwyżkach są jedynie plotkami, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.
