Od 2018 roku polski rząd stopniowo ograniczał handel w niedziele, próbując zachować wolny dzień dla rodzin i współpracowników. Jednak, pomimo ograniczeń, duże sieci handlowe znalezły sposób na ominięcie zakazu, przekształcając swoje sklepy w placówki pocztowe. Zgodnie z nowelizacją ustawy o ograniczeniu handlu, od 1 lutego 2022 roku, placówki, które wykażą, że minimum 40% przychodów pochodzi z działalności pocztowej, mogą być otwarte w niedziele. Jednak, nawet to okazało się nie być problemem, ponieważ niektóre sklepy już znalazły kolejny pomysł na obejście przepisów.
W Polsce, handel w niedziele jest ograniczony, z wyjątkiem siedmiu niedziel w roku, kiedy handel jest dozwolony. Według danych GUS, w 2020 roku handel w niedziele przyniósł straty w wysokości około 2,5 miliarda złotych. Mimo to, duże sieci handlowe, takie jak Intermarche, Lidl, Kaufland czy Carrefour, znalezły sposoby na ominięcie zakazu.
Intermarche, jeden z największych sieci handlowych w Polsce, postanowił przekształcić swoje sklepy w czytelnie. Na stronie sklepu na mediach społecznościowych, możemy przeczytać: „U nas wygodnie usiądziesz i przeczytasz, wypożyczysz lub kupisz książkę – TERAZ -15% na cały asortyment czytelniczy!”. Jest to oczywisty sposób na obejście przepisów, ponieważ czytelnie nie są objęte ograniczeniami handlu w niedziele.
Inne sklepy, takie jak supermarket w innym regionie Polski, przekształciły się w dworzec autobusowy. W holu wejściowym znalazła się poczekalnia, a z przystanku obok odjeżdża autobus, który kursuje w niedziele. Jest to kolejny sposób na obejście przepisów, ponieważ dworzec autobusowy również nie jest objęty ograniczeniami handlu w niedziele.
Warto zauważyć, że nie wszystkie sieci handlowe poszły śladem Intermarche i innych. Sieci Lidl, Kaufland czy Carrefour, na razie, nie znalazły sposobu na obejście przepisów i pozostają zamknięte w niedziele.
Według eksperów, ograniczenie handlu w niedziele ma swoje zalety, takie jak zachowanie wolnego czasu dla rodzin i współpracowników, ale również ma swoje wady, takie jak straty ekonomiczne dla przedsiębiorców i zmniejszenie konkurencyjności na rynku. Warto zastanowić się, czy ograniczenie handlu w niedziele jest skuteczne, czy wręcz przeciwnie, przyczynia się do większej kreatywności przedsiębiorców w ominięciu przepisów.
Warto również zauważyć, że w Polsce, 40% przychodów z działalności pocztowej jest wymagane, aby sklep mógł być otwarty w niedziele. Jest to relatywnie wysoki procent, który może powodować, że przedsiębiorcy będą szukać sposobów na obejście przepisów.
W jaki sposób ograniczenie handlu w niedziele wpływa na przedsiębiorców i konsumentów? Czy jest to skuteczne rozwiązanie, czy wręcz przeciwnie, przyczynia się do większej kreatywności przedsiębiorców? To pytania, które pozostają otwarte i wymagają dalszych badań i analiz.