W Polsce sytuacja epidemiczna jest coraz bardziej niepokojąca. W szpitalach umierają setki osób, a każdego dnia notujemy rekordowe zakażenia. Mimo to, rząd skłania się ku utrzymaniu obecnego stanu i nie wprowadzeniu nowych obostrzeń covidowych.
W minionych dniach szpitale w Polsce osiągnęły granicę swojej wydolności. Lekarze i eksperci od dawna ostrzegają przed całkowitym paraliżem służby zdrowia. Jak podaje Minister Zdrowia Adam Niedzielski, w środę lub piątek zostaną podjęte decyzje dotyczące obostrzeń covidowych. Jednakże, nieoficjalnie wiadomo, że rząd nie planuje wprowadzenia nowych restrykcji.
Wzrost zakażeń covid-19 w Polsce
W ostatnich dniach obserwujemy wzrost zakażeń covid-19 w Polsce. Według danych Ministerstwa Zdrowia, w ciągu ostatniego tygodnia liczba zakażeń wzrosła o prawie 20%. To największy wzrost od miesiąca. Jak przyznał minister Adam Niedzielski, resort zdrowia nie wie jeszcze, czy jest to chwilowy wzrost czy trwały trend.
Co się może zmienić?
Jeśli rząd zdecyduje się na wprowadzenie zmian, dotkną one przede wszystkim handlu. Najmniej prawdopodobne jest przedłużenie nauki zdalnej, pomimo że mogłoby to zmniejszyć zakażenia i zwiększyć bezpieczeństwo. Rząd obawia się kosztów społecznych i gospodarczych takiej decyzji.
Sytuacja epidemiczna w Polsce
W Polsce aktualnie notujemy ponad 12 tysięcy nowych zakażeń dziennie. To najwięcej od października ubiegłego roku. W szpitalach jest ponad 20 tysięcy osób hospitalizowanych z powodu covid-19. Wreszcie, w ciągu ostatniego tygodnia zanotowano ponad 300 zgonów z powodu tej choroby.
Co mogłoby pomóc?
Ekspertzy zalecają wprowadzenie bardziej restrykcyjnych środków, takich jak ograniczenia w handlu i transporcie publicznym. Mogłoby to pomóc w zmniejszeniu zakażeń i łagodzeniu obciążenia służby zdrowia.
Wniosek
W Polsce sytuacja epidemiczna jest coraz bardziej niepokojąca. Rząd musi podjąć szybkie i skuteczne decyzje, aby zapobiec dalszemu wzrostowi zakażeń i chronić zdrowie obywateli. Czas pokaże, czy rząd zdecyduje się na wprowadzenie nowych obostrzeń covidowych, czy utrzymanie obecnego stanu.
