Federacje sportów walki zyskują coraz większą popularność w Polsce, a sukces Fame MMA otworzył drzwi do nowych projektów w tym sektorze. Jednym z takich projektów, który wzbudza sporo emocji, jest nowa federacja FRIK. Jak wynika z przecieków, które opublikował znany influencer Daniel Magical, FRIK ma być nowym rywalem dla Fame MMA. Choć nie wszystkie informacje są jeszcze oficjalnie potwierdzone, już teraz wiemy, że emocji na pewno nie zabraknie.
FRIK – co to za federacja?
Daniel Magical, jeden z popularnych internetowych twórców, na swoim Instagramie ujawnił nazwę nowej federacji – FRIK. Według jego informacji, federacja ta ma być nową siłą na polskim rynku sportów freak fight, która będzie rywalizować z Fame MMA. Magical podkreśla, że choć na początku miał pewne wątpliwości co do nazwy, teraz wydaje się pewny, że projekt ten przyjmie nazwę FRIK.
Warto jednak podchodzić do tych doniesień z rezerwą, ponieważ sama federacja jeszcze oficjalnie się nie wypowiedziała w tej sprawie. Jednak biorąc pod uwagę rosnącą liczbę podobnych inicjatyw oraz zaangażowanie influencerów, projekt wydaje się coraz bardziej prawdopodobny.
Karta walk FRIK – pierwsze przecieki
Choć nie mamy jeszcze pełnego obrazu, Magical podzielił się rzekomą częścią karty walk na nadchodzącej gali FRIK. Jeśli te przecieki okażą się prawdziwe, możemy spodziewać się kilku ciekawych pojedynków:
- Main event: Denis Załęcki vs Natan Marcoń + Adrian Cios
- Ferrari vs Alan Kwieciński
- Marianna Schreiber vs Liza
- Jozef lub Alberto vs Taazy
- Jacek Murański vs Arkadiusz Tańcula
- Sandra Smoroń vs ???
- Adrian Polak vs Wierzejewski
Warto zaznaczyć, że te informacje są nadal niepotwierdzone, a niektóre nazwiska mogą się zmienić. Wiele z tych postaci związanych jest z innymi federacjami, co dodaje do tych doniesień dodatkowej ekscytacji. Przykładem jest np. Ferrari, który ma już doświadczenie w Fame MMA, oraz Jacek Murański, znany z konfliktu z Arkadiuszem Tańculą.
Boxdel kontra Wardęga – nowe konflikty na horyzoncie
W tle pojawił się również konflikt między dwoma popularnymi twórcami internetowymi – Boxdelem i Sylwestrem Wardęgą. Boxdel, który współtworzy Fame MMA, wyraźnie uderzył w Wardęgę, a ten odpowiedział słowami „Jesteś żałosny”. Choć konflikt ten nie ma bezpośredniego związku z FRIK, to może wpłynąć na rozwój nowej federacji, szczególnie jeśli Wardęga zdecyduje się związać z nowym projektem.
Czy FRIK może zagrozić Fame MMA?
Fame MMA od kilku lat jest dominującą federacją freak fight w Polsce, a jej gale przyciągają ogromne rzesze fanów. Jednak pojawienie się nowej federacji, takiej jak FRIK, może zmienić układ sił na rynku. Jeśli karta walk okaże się tak emocjonująca, jak sugerują przecieki, FRIK ma szansę przyciągnąć widzów szukających nowych wrażeń.
Dodatkowym atutem FRIK mogą być znane nazwiska oraz influencerzy, którzy mogliby wesprzeć promocję tej federacji. Ostatecznie sukces FRIK będzie zależał od organizacji pierwszych gal oraz jakości samego widowiska.
Kiedy pierwsza gala FRIK?
Na ten moment nie ma jeszcze oficjalnej daty pierwszej gali FRIK, ani potwierdzenia pełnej karty walk. Jednak przecieki od Daniela Magicala sugerują, że prace nad tym projektem są już w zaawansowanym stadium. W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się kolejnych informacji, które przybliżą nas do poznania szczegółów na temat nowej federacji.
Podsumowanie
FRIK może okazać się interesującą alternatywą dla fanów sportów freak fight w Polsce. Jeśli przecieki od Daniela Magicala okażą się prawdziwe, to nadchodząca gala FRIK może dostarczyć emocji na wysokim poziomie. Fani już teraz spekulują na temat walk i ewentualnych konfliktów między uczestnikami, a federacja z pewnością będzie miała wiele do zaoferowania.
