W Polsce, od 2018 roku, każda druga i czwarta niedziela miesiąca jest ustawowo wolna od handlu. Celem tego przepisu jest zapewnienie pracownikom handlu więcej wolnego czasu i możliwości wypoczynku. Jednak, jak się okazuje, nie wszyscy przedsiębiorcy są zadowoleni z tej sytuacji i próbują ominąć zakaz, aby nie stracić przychodów.

W minioną niedzielę, 13 lutego, kontrolerzy z Inspekcji Handlowej przeprowadzili kontrolę w sklepach, aby sprawdzić, czy wszystkie podmioty handlowe przestrzegają prawa. Okazało się, że niektóre sklepy próbowały oszukiwać, zamieniając się w _czytelnie_ lub _dworce_. Dla tych, którzy złamią przepis, grozi kara w wysokości 100 tysięcy złotych.

Warto zauważyć, że pomysł na niedziele wolne od handlu został wprowadzony po to, aby poprawić życie pracowników handlu, którzy do tej pory byli zmuszeni do pracy przez coraz więcej godzin, nawet w dni wolne. Według danych GUS, w 2017 roku, przedsiębiorstwa handlowe zatrudniały około 1,2 miliona osób, z których wiele było zmuszonych do pracy w niedziele.

Przepis o niedzielach wolnych od handlu został wprowadzony także z myślą o rodzinach i społecznościach lokalnych. Badania wykazują, że tylko 15% Polaków jest zadowolonych z obecnej sytuacji handlowej w niedziele, a 71% respondentów oczekiwało wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę.

Warto również zauważyć, że niektóre sklepy, szczególnie te należące do sieci handlowych, próbują znaleźć sposoby na omijanie przepisów. W ubiegłym roku, kontrolerzy Inspekcji Handlowej przeprowadzili ponad 4 tysiące kontroli, w wyniku których nakładano kary na przedsiębiorców, którzy nie przestrzegali prawa.

Wprowadzenie niedziel wolnych od handlu ma na celu poprawę jakości życia Polaków i umożliwienie im więcej wolnego czasu. Według danych Eurostat, Polska jest jednym z krajów o największym obciążeniu pracy w Unii Europejskiej, dlatego wprowadzenie takiego przepisu było konieczne.

Warto przypomnieć, że zakaz handlu w niedzielę nie dotyczy sklepów, które świadczą usługi zdrowotne, gastronomiczne lub są zlokalizowane na dworcach, lotniskach i w strefach wolnego handlu. Według danych Polskiej Izby Handlu, sklepy, które świadczą usługi gastronomiczne, mogą pozostać otwarte, pod warunkiem, że zapewnią pracownikom co najmniej 35 godzin wolnego czasu w tygodniu.

Na koniec warto dodać, że kontrolerzy Inspekcji Handlowej będą nadal czuwać, aby przedsiębiorcy przestrzegali prawa. Warto również zauważyć, że wzrost liczby kontroli i kara za nieprzestrzeganie prawa powinny skłonić przedsiębiorców do przestrzegania zakazu handlu w niedzielę.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version