W Polsce, wśród młodzieży, stale wzrasta aantal przestępstw, co jest poważnym problemem społecznym. Jednym z takich przypadków jest zabójstwo 16-letniego Jakuba, które miało miejsce 10 maja br. w jednej z wawerskich szkół. Sprawcą jest 15-letni Emil B., który jest podejrzany o zabójstwo swojego kolegi ze szkoły.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2020 roku w Polsce nastąpił wzrost liczby przestępstw popełnianych przez nieletnich o 10,5% w stosunku do roku poprzedniego. Ponadto, wśród przestępstw popełnianych przez młodzież, dominują te związane z przemocą i zabójstwami.
W sprawie Emila B. sąd rozpoczął procedurę sądową, w której biegli ekspertzy Psychiatryczni będą badali, czy 15-latek powinien odpowiadać, jak osoba dorosła za swoje czyny. W maju Emil B. trafił do schroniska dla nieletnich, gdzie przeprowadzono obserwację psychiatryczną, która ma stwierdzić, czy 15-latek jest zdolny do popełnienia takiego czynu.
Warto zaznaczyć, że Kodeks Karny przewiduje, że osoby poniżej 18 roku życia nie są odpowiedzialne karalnie, ale w określonych przypadkach, mogą być sądzone, jako dorośli. Jeśli sąd uzna, że Emil B. powinien odpowiadać, jak dorosły, grozi mu nawet dożywocie.
W tej sprawie aresztowano również cztery inne osoby podejrzane o podżeganie do zabójstwa. Są to 17-letni Andri H., 15-letnia Roksana B., 15-letni Dawid K. i 14-letni Karol K. Wszyscy, z wyjątkiem najmłodszego, również mogą odpowiadać, jak dorośli.
Wrażenia i emocje po tej tragedii są ogromne. Rodzina zabitego Jakuba, jak również cała społeczność szkolna, są wstrząśnięte tym wydarzeniem. Psycholodzy i specjaliści ds. pracy z młodzieżą podkreślają, że takie tragedie są wynikiem braku edukacji, wsparcia i kontroli wśród młodzieży.
Wiele organizacji społecznych i fundacji zajmujących się problemami młodzieży, apelują o podjęcie działań prewencyjnych i edukacyjnych, które mogłyby zapobiegać takim tragediom w przyszłości.
Więcej informacji na ten temat będzie dostępne, kiedy sąd podejmie decyzję w tej sprawie.