Ostatnio pojawiły się głosy samorządowców, którzy podnoszą alarmującą kwestię dotyczącą mieszkań komunalnych i długów generowanych przez niepłacących najemców. Prezydenci miast Wrocławia i Jeleniej Góry, Jakub Mazur oraz Jerzy Łużniak, otwarcie wypowiedzieli się na ten temat, wskazując na trudności wynikające z obecnej ustawy o prawie lokatorskim.
„Ustawa o prawie lokatorskim jest bolączką” – takie słowa padły z ust wiceprezydenta Wrocławia, Jakuba Mazura, który zaznaczył, że w mieście tym ponad 30 tysięcy nieruchomości komunalnych generuje znaczne długi, ponieważ około 8 tysięcy lokatorów nie płaci czynszu. Podobną sytuację przedstawia prezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak, zaznaczając, że dług miasta wynosi aż 50 milionów złotych.
Problem dotyczy nie tylko samych długów, ale także trudności w procesie eksmisji nieuczciwych najemców. Zgodnie z przepisami, eksmisja z lokalu komunalnego jest skomplikowanym procesem, który może trwać nawet kilka lat. Lokatorzy unikający kontaktu z władzami gminy i unikający płacenia czynszu mogą swobodnie pozostawać w lokalu, a samorząd musi płacić zaległe kwoty. Wiele osób wyprowadza się z mieszkań komunalnych przed zakończeniem procesu eksmisji, co pogłębia problem.
Również miasta turystyczne borykają się z wyzwaniami wynikającymi z rynku nieruchomości. Jak wspomina prezydent Jeleniej Góry, osoby spoza miasta inwestują w nieruchomości w celach spekulacyjnych, co powoduje wzrost cen mieszkań oraz utrudnia dostęp do mieszkań dla mieszkańców lokalnej społeczności.
Rozwiązaniem problemu może być zmiana ustawy o prawie lokatorskim, która umożliwiłaby skuteczniejsze egzekwowanie zaległych opłat oraz ułatwiła proces eksmisji dłużników. Jednakże, aby wprowadzić takie zmiany, konieczne jest szerokie porozumienie i współpraca między różnymi szczeblami władzy oraz społecznością lokalną. W przeciwnym razie miasta mogą nadal borykać się z problemami związanymi z kontrolą nad mieszkańcami i zarządzaniem nieruchomościami komunalnymi.
