W ostatnich tygodniach sytuacja na budowie metra w Warszawie uległa znacznej zmianie. Gülermak, turecka firma odpowiedzialna za rozbudowę warszawskiego metra, doświadczyła znacznej absencji wśród ukraińskich pracowników. Rzecznik firmy, Bartosz Sawicki, przyznał, że 25 lutego 2022 r. absencja wśród ukraińskich pracowników sięgnęła aż 50-60%.
Według Sawickiego, część ukraińskich pracowników wyjechała do swojego kraju, aby odebrać rodziny, które uciekły przed wojną z Rosją. Inni natomiast postanowili wrócić do kraju, aby bronić go przed napaścią. Warto wspomnieć, że Gülermak zatrudnia tylko 5 osób z Ukrainy, jednak podwykonawcy tej firmy zatrudniają znacznie więcej Ukraińców, co daje łącznie kilkadziesiąt osób.
Absencja wśród ukraińskich pracowników budujących metro w Warszawie to nie tylko problem Gülermaku. W całej Polsce ukraińscy pracownicy stanowią znaczącą część siły roboczej, szczególnie w branżach takich jak budownictwo, przemysł i rolnictwo. Według danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, w 2021 r. w Polsce pracowało ponad 1,5 miliona Ukraińców, co stanowi około 10% całkowitej siły roboczej w kraju.
Zanik ukraińskich pracowników może stanowić problem dla gospodarki polskiej, która jest silnie uzależniona od imigrantów z Ukrainy. Według danych GUS, w 2021 r. wartość dodana brutto (VAB) sektora budownictwa w Polsce wyniosła ponad 14% PKB. To oznacza, że problem związany z brakiem ukraińskich pracowników może mieć znaczący wpływ na całą gospodarkę polską.
Warto wspomnieć, że Gülermak nie jest jedyną firmą, która doświadcza problemów związanych z absencją ukraińskich pracowników. Wiele innych firm, które zatrudniają Ukraińców, również boryka się z tym samym problemem. W związku z tym, firmy te będą musiały dostosować się do nowej sytuacji i znaleźć sposoby na zastąpienie brakujących pracowników.
Wśród różnych rozwiązań, które mogą pomóc firmom zatrudniającymi Ukraińców, jest m.in. rekrutowanie nowych pracowników z innych krajów lub zwiększenie automatyzacji procesów produkcyjnych. Warto również wspomnieć o możliwościach relokacji produkcji do krajów, w których siła robocza jest dostępna w większym stopniu.
W każdym przypadku, firmy zatrudniające Ukraińców będą musiały dostosować się do zmieniającej się sytuacji i znaleźć sposoby na radzenie sobie z brakiem ukraińskich pracowników. W przeciwnym wypadku, mogą one stracić swoją konkurencyjność na rynku i ponieść straty finansowe.
Źródła:
* Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
* GUS
* Stołeczna