W przeszłym tygodniu, Donald Trump ogłosił kontrowersyjny plan dotyczący Strefy Gazy, który może jeszcze bardziej skomplikować sytuację na Bliskim Wschodzie. Plan ten zakłada, że Strefa Gazy powinna być przekazana pod kontrolę USA, a jej mieszkańcy przesiedleni do państw arabskich. Jak podaje BBC, ten plan został odrzucony przez państwa arabskie, a według ekspertów może on osłabić kruche zawieszenie broni w Strefie Gazy.
James Bowen z BBC uważa, że plan Trumpa może być także zasłoną dymną, podczas gdy w rzeczywistości prezydent USA myśli o porozumieniu z Iranem. Bowen twierdzi, że Trump może próbować uczynić Izrael i Iran bliższymi sojusznikami, niż się mogło wydawać. „Może to być jego gwóźdź do trumny” – pisze Bowen.
Plan Trumpa dotyczący Strefy Gazy został również skrytykowany przez Palestyńczyków, którzy obawiają się, że może to być powtórka al-Nakba, czyli katastrofy, jak nazywają oni wypędzenie setek tysięcy Palestyńczyków po wygranej przez Izrael wojnie w 1948 roku.
Według Bowena, Trump może planować jakiegoś rodzaju porozumienie z Iranem, które mogłoby być korzystne dla USA i Izraela. Prezentując kontrowersyjny plan dotyczący Strefy Gazy, Trump „chciał rzucić izraelskiej skrajnej prawicy coś, co mogłoby ją ucieszyć, podczas gdy składa propozycje Irańczykom”.
Jak się okazuje, rząd Netanjahu również ma swoje cele w tej sprawie. Benjamin Netanjahu, premier Izraela, przez lata próbował przekonać USA do zniszczenia irańskich obiektów nuklearnych. Teraz, Trump może planować jakiegoś rodzaju porozumienie z Iranem, które mogłoby być korzystne dla USA i Izraela.
W związku z tym, sytuacja na Bliskim Wschodzie staje się coraz bardziej skomplikowana. Kryzys w Strefie Gazy może się pogłębić, a porozumienie między USA a Iranem może mieć wpływ na cały region. Jak się okazuje, polityka zagraniczna Trumpa może być bardziej skomplikowana, niż się mogło wydawać.
Według danych z 2022 roku, Strefa Gazy jest domem dla ponad 2 milionów ludzi, z których 70% żyje poniżej progu ubóstwa. Kryzys humanitarny w Strefie Gazy jest jednym z największych na świecie, a porozumienie między Izraelem a Hamasem jest jednym z najtrudniejszych do osiągnięcia.
W takiej sytuacji, plan Trumpa dotyczący Strefy Gazy może być postrzegany jako jeszcze jeden czynnik destabilizujący w regionie. Sytuacja na Bliskim Wschodzie staje się coraz bardziej skomplikowana, a polityka zagraniczna Trumpa może mieć wpływ na cały region.
Według ekspertów, kryzys w Strefie Gazy może się pogłębić, jeśli porozumienie między Izraelem a Hamasem nie zostanie osiągnięte. Sytuacja na Bliskim Wschodzie staje się coraz bardziej skomplikowana, a polityka zagraniczna Trumpa może mieć wpływ na cały region.
W takiej sytuacji, świat musi być przygotowany na wszelkie możliwe scenariusze. Kryzys w Strefie Gazy może się pogłębić, a porozumienie między USA a Iranem może mieć wpływ na cały region. Jak się okazuje, polityka zagraniczna Trumpa może być bardziej skomplikowana, niż się mogło wydawać.
