Maciej Rybus, jeden z najbardziej doświadczonych polskich piłkarzy, grających w klubach rosyjskich, znajduje się w kryzysie kariery. Po odejściu z Rubinu Kazań, 35-latek nie znajduje profesjonalnego klubu, gdzie mógłby kontynuować karierę. W wyniku czego zmuszony jest grać w amatorskim zespole FK 10, występującym w rosyjskiej Lidze Mediów.
Aktualna sytuacja Rybusa
– W tej chwili nie mam żadnych ofert z profesjonalnych klubów. Obecnie jestem zawodnikiem FK 10 i przygotowuję się do nowego sezonu. Zobaczymy, co będzie się działo w styczniu. Rozważę każdą ofertę, mam 35 lat, nie mam zbyt dużego wyboru. Moja kariera dobiega końca, ale chciałbym grać na wyższym poziomie. Najprawdopodobniej zakończę karierę zawodową tej zimy, jeśli nie znajdę klubu. Straciłem już rok. Teraz planuję polecieć do Polski i odpocząć – powiedział Rybus.
Wszystko wskazuje na to, że Rybus nie ma już wiele opcji, aby kontynuować karierę na wyższym poziomie. Jego agent, Roman Oreszczuk, również potwierdził, że nie ma żadnych poważnych ofert. – W tym momencie nie ma nic poważnego lub interesującego. Zobaczymy, co się wydarzy – powiedział Oreszczuk.
Kariera Rybusa w liczbach
Maciej Rybus reprezentował rosyjskie kluby w latach 2012-2024 (z przerwą na sezon 2016/17 spędzony w Olympique’u Lyon). Poza Rubinem Kazań występował w: Spartaku Moskwa, Lokomotiwie Moskwa i Tereku Grozny. Łącznie na rosyjskich boiskach rozegrał 265 spotkań, strzelił 24 gole i zanotował 33 asysty. Zdobył mistrzostwo, Puchar Rosji i dwa krajowe superpuchary (wszystko z Lokomotiwem).
Czy Rybus będzie musiał zakończyć karierę?
Wszystko wskazuje na to, że Rybus będzie musiał zakończyć karierę, jeśli nie znajdzie profesjonalnego klubu do końca sezonu. Jego sytuacja jest coraz bardziej bez wyjścia, a oferta FC 10 jest jedyną, która mu pozostała. To może być koniec przygody Rybusa w piłce nożnej.
Co dalej?
Teraz pozostaje czekać na dalsze decyzje Rybusa. Czy uda mu się znaleźć nowy klub, aby kontynuować karierę, czy będzie musiał zakończyć przygodę w piłce nożnej? Tylko czas pokaże.
