Zgodnie z doniesieniami, IBA złożyła oficjalną skargę do prokuratora generalnego Szwajcarii, Stefana Blaettera, w sprawie dopuszczenia Imane Khelif z Algierii i Lin Yu-ting z Tajwanu do olimpijskiej rywalizacji w Paryżu. IBA twierdzi, że te dwie pięściarki nie powinny zostać dopuszczone do zawodów, ponieważ nie spełniają kryteriów płciowych.
IBA podkreśla, że jest jedyną międzynarodową federacją, która dba o prawa sportowców i integralność sportu kobiecego. Organizacja powołuje się na rozporządzenie wykonawcze prezydenta USA Donalda Trumpa „Keeping Men Out of Women’s Sports” (Wykluczenie mężczyzn ze sportu kobiecego), które dowodzi, że IBA jest stanowcza w kwestii ochrony praw pięściarek.
Sprawa ta ma istotne znaczenie, ponieważ IBA kwestionowała występ Khelif i Yu-ting jeszcze przed rozpoczęciem olimpijskiej rywalizacji. Obie zawodniczki zostały zdyskwalifikowane w mistrzostwach świata w 2023 roku, ponieważ nie przeszły testów płci. Mimo to, MKOl dopuścił je do igrzysk, co spotkało się z krytyką IBA.
Według danych, 83% Amerykanów uważa, że kobiety transpłciowe powinny zostać wykluczone z zawodów sportowych, podczas gdy 14% uważa, że powinny one zostać dopuszczone do zawodów. (Źródło: NBC News)
Warto zauważyć, że IBA planuje złożyć podobne skargi do prokuratorów generalnych Francji i USA. To może mieć istotne konsekwencje dla przyszłości sportu kobiecego.
Boks to jeden z najpopularniejszych sportów na świecie, z ponad 20 milionów aktywnych zawodników. (Źródło: Encyclopedia Britannica) IBA jako organizacja odpowiedzialna za rozwój boksu na świecie, ma obowiązek dbać o integralność tego sportu.
W tym kontekście, decyzja MKOl dotycząca dopuszczenia pięściarek transpłciowych do zawodów olimpijskich, może mieć długoterminowe konsekwencje dla sportu kobiecego. IBA jako obrońca praw pięściarek, ma obowiązek walczyć o uczciwość i integralność tego sportu.
Warto dodać, że prezydent USA Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, które ma na celu wykluczyć mężczyzn ze sportu kobiecego. To potwierdza, że IBA nie jest samotna w swojej walce o prawa pięściarek.
Podsumowując, sprawa dotycząca pięściarek transpłciowych jest bardzo skomplikowana i wymaga rozważnych decyzji. IBA jako organizacja odpowiedzialna za rozwój boksu na świecie, ma obowiązek dbać o integralność tego sportu i prawa pięściarek.