Prezydent USA, Donald Trump, rozważa wycofanie około 35 tys. amerykańskich żołnierzy z Niemiec i przeniesienie ich do Europy Wschodniej. Decyzja ta ma być podyktowana zbyt niskimi wydatkami na zbrojenia w Niemczech. Według brytyjskiego dziennika „Daily Telegraph”, poza Stanami Zjednoczonymi stacjonuje obecnie około 160 tys. żołnierzy, a część z nich może trafić do Europy Środkowo-Wschodniej, w tym na Węgry.
Stosunki USA z Europą
Prezydent Trump wielokrotnie krytykował sojuszników z NATO za zbyt niskie wydatki na obronność. W czwartek stwierdził, że jeśli kraje Sojuszu nie będą płacić, to „nie będzie ich bronił”. Decyzja o wycofaniu żołnierzy z Niemiec może pogorszyć stosunki USA z Europą. Jak przypomniał dziennik, podczas swojej pierwszej kadencji Trump nakazał wycofanie prawie 12 tys. żołnierzy z Niemiec, gdzie USA miały kilka ważnych obiektów wojskowych, w tym bazę lotniczą Ramstein. Decyzja została anulowana przez kolejnego prezydenta Joe Bidena.
Europa Wschodnia jako nowy cel
Węgry osiągnęły 2 proc. PKB na obronność w 2022 r., co jest najwyższym wynikiem w Europie Środkowo-Wschodniej. Polska jest liderem wśród wszystkich krajów NATO, wydając ponad 4 proc. PKB na obronność. Premier Węgier, Viktor Orban, jest bliskim sojusznikiem Trumpa i sprzeciwia się pomocy Ukrainie, utrzymując bliskie kontakty z Rosją. Szef węgierskiego rządu jest jednym z najbliższych sojuszników Trumpa w Europie.
Konsekwencje decyzji
Wycofanie żołnierzy z Niemiec i przeniesienie ich do Europy Wschodniej może mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa w regionie. Może to również pogorszyć stosunki między USA a Niemcami, a także między USA a innymi krajami europejskimi. Decyzja ta może również zmienić rozmieszczenie oddziałów amerykańskich w Europie, tak aby były one skoncentrowane wokół krajów NATO, które zwiększyły swoje wydatki na obronę.
Dane liczbowe
Według danych NATO, w 2022 r. wydatki na obronność w Niemczech wyniosły około 1,2 proc. PKB, co jest poniżej wymaganego przez Sojusz poziomu 2 proc. PKB. Węgry, z kolei, osiągnęły 2 proc. PKB na obronność w 2022 r., co jest jednym z najwyższych wyników w Europie Środkowo-Wschodniej. Polska wydaje ponad 4 proc. PKB na obronność, co jest najwyższym wynikiem wśród wszystkich krajów NATO.
Wnioski
Decyzja o wycofaniu żołnierzy z Niemiec i przeniesieniu ich do Europy Wschodniej może mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa w regionie. Może to również pogorszyć stosunki między USA a Niemcami, a także między USA a innymi krajami europejskimi. Warto zwrócić uwagę na dane liczbowe, które pokazują, że Węgry osiągnęły 2 proc. PKB na obronność w 2022 r., a Polska wydaje ponad 4 proc. PKB na obronność. Te dane liczbowe wskazują, że kraje te są gotowe do zwiększenia swoich wydatków na obronność, co może mieć pozytywny wpływ na bezpieczeństwo w regionie.