Śmierć najbogatszego Polaka, Jana Kulczyka, w 2015 roku wciąż budzi kontrowersje i spekulacje. Partnerka miliardera, Joanna Przetakiewicz, po wielu latach przerwała milczenie, opowiadając o chorobie i związku, a także skomentowała plotki o sfingowanej śmierci Kulczyka.

Tragiczny Koniec Miliardera

Jan Kulczyk zmarł nagle na oddziale kardiologicznym Allgemeines Krankenhaus der Stadt Wien. Co początkowo miało być rutynową wizytą, przerodziło się w tragedię. Informacje o śmierci Kulczyka wstrząsnęły Polską, wywołując spekulacje i teorie spiskowe.

Przyjaciel miliardera ujawnił, że Kulczyk zmagał się nie tylko z problemami kardiologicznymi, ale także poddawał się innowacyjnym badaniom przesiewowym w kierunku raka. Niektóre z jego schorzeń były nieznane publicznie do momentu śmierci.

Koniec Związku z Przetakiewicz

Związek Jana Kulczyka i Joanny Przetakiewicz, projektantki mody, przyciągał uwagę mediów. Po dziesięciu latach bycia parą, rozstali się dwa lata przed tragiczną śmiercią miliardera. Przetakiewicz wyznała, że poświęcenie związku dla wymagającego biznesu przyczyniło się do ich rozstania.

Zdaniem Przetakiewicz, kombinacja ich intensywnych karier i brak czasu dla siebie nawzajem doprowadziły do decyzji o rozstaniu. Wypowiedzi o partnerze zawsze były pełne szacunku i ciepłych słów, co w świecie show-biznesu jest rzadkością.

Plotki o Sfingowanej Śmierci

Po śmierci Kulczyka pojawiły się niepotwierdzone spekulacje o tym, że miliarder sfingował własną śmierć. Joanna Przetakiewicz, zaproszona do programu Kuby Wojewódzkiego, skomentowała te teorie.

Przetakiewicz stwierdziła, że często słyszy te teorie, ale uważa, że wynikają one z tęsknoty za osobowościami, które odegrały znaczącą rolę w życiu publicznym. Stanowczo podkreśliła, że śmierć Jana Kulczyka była prawdziwa, a wszelkie spekulacje na ten temat są nieuzasadnione.

Ból po Latach

Wspominając związane z chorobą Kulczyka wydarzenia, Przetakiewicz podkreśliła, że to dla niej wciąż bolesne wspomnienie. Opisała operację w Nowym Jorku, której przeszedł miliarder, i zaznaczyła, że prasa austriacka donosiła o niepotrzebności i błędach w tym zabiegu.

Joanna Przetakiewicz stanowczo odrzuciła teorie spiskowe dotyczące sfingowanej śmierci Kulczyka, utwierdzając opinię, że zmarł on w tragicznych okolicznościach, której prawdy nie zmienią żadne spekulacje.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version