Filip Chajzer, znany dziennikarz i osobowość telewizyjna, od lat cieszył się dużą popularnością jako prowadzący programy informacyjne i rozrywkowe w TVN. Jego dynamiczna osobowość i charyzma przyniosły mu szerokie uznanie wśród widzów. Jednak, po latach spędzonych przed kamerą, Chajzer zdecydował się na radykalną zmianę kariery i wkroczył do świata gastronomii. Otwarcie własnej budki z kebabem na ulicy Burakowskiej w Warszawie było odważnym krokiem, który wywołał spore zainteresowanie mediów i opinii publicznej.
Otwarcie Budki z Kebabem
Oficjalne otwarcie food trucka Filipa Chajzera miało miejsce 5 kwietnia. Lokalizacja na popularnej ulicy Burakowskiej, znanej z licznych punktów gastronomicznych, zapewniła mu natychmiastowy napływ klientów. Już od pierwszego dnia, budka Chajzera stała się punktem docelowym dla wielu mieszkańców Warszawy oraz turystów, którzy chcieli spróbować jego specjałów. Również obecność samego właściciela, obsługującego klientów, przyciągnęła dodatkowe zainteresowanie.
Problemy z Pracownikami
Mimo udanego startu, Chajzer napotkał na typowe dla branży gastronomicznej problemy związane z zatrudnieniem. Brak zaangażowanych pracowników i częste nieobecności osób zatrudnionych stanowią poważne wyzwanie dla każdej działalności gastronomicznej. Filip Chajzer, w rozmowie z „Faktem”, otwarcie mówił o trudnościach, z jakimi musi się mierzyć jako przedsiębiorca. „To jest największy problem nie tylko biznesu gastronomicznego, ale biznesu w ogóle w Polsce. Czyli pracownik. Niestety nie chodzi tylko o brak pracowników, ale również ich zaangażowanie” — stwierdził były dziennikarz.
Wynagrodzenia Pracowników
Filip Chajzer zdecydował się również ujawnić stawki, jakie oferuje swoim pracownikom. W branży gastronomicznej wynagrodzenia są często przedmiotem dyskusji, a Chajzer postanowił być transparentny wobec swoich pracowników i opinii publicznej. Kucharze w jego food trucku zarabiają 30 zł za godzinę, natomiast osoby zatrudnione na kasie otrzymują 27 zł za godzinę. Stawki te mają na celu przyciągnięcie zaangażowanych i kompetentnych pracowników, którzy będą współtworzyć sukces jego biznesu.
Kontrowersje Wokół Fundacji
Oprócz działalności gastronomicznej, Filip Chajzer był również zaangażowany w działalność charytatywną poprzez fundację Taka Akcja. Niestety, wokół fundacji narosło wiele wątpliwości i kontrowersji. W maju portal plotkosfera.pl opublikował informacje, zgodnie z którymi fundacja nie wypłaciła obiecanej pomocy finansowej na leczenie chorego dziecka, co wywołało falę krytyki i negatywnych komentarzy. Chajzer tłumaczył, że padł ofiarą oszustwa i że sprawę zgłosił do prokuratury.
Walka na Fame MMA
Jednym z najbardziej zaskakujących zwrotów w życiu Filipa Chajzera było jego zaangażowanie w walki freak-fight. Choć wcześniej stanowczo odrzucał taką możliwość, teraz zdecydował się na udział w gali Fame MMA 22. Jego przeciwnikiem będzie popularny youtuber Tomasz „Gimper” Działowy. Chajzer tłumaczył swoją decyzję chęcią spróbowania czegoś nowego i podkreślił, że zdobyte w ten sposób pieniądze pozwolą mu spłacić kredyt na mieszkanie w Hiszpanii.
Filip Chajzer jest postacią, która nieustannie przyciąga uwagę mediów i publiczności. Jego przejście z mediów do gastronomii, problemy z pracownikami, kontrowersje wokół fundacji oraz udział w walkach freak-fight sprawiają, że jest on nie tylko przedsiębiorcą, ale również osobą, której działania są szeroko komentowane. Przyszłość jego budki z kebabem i dalsze kroki zawodowe będą z pewnością bacznie obserwowane przez wielu.
