Michał K., były szef RARS, nadal pozostaje w areszcie w Wielkiej Brytanii. Jak poinformował sąd gminy Westminster w Londynie, pełna kwota kaucji 200 tys. funtów jako zabezpieczenie oraz 365 tys. funtów jako poręczenie majątkowe, nie została jeszcze uiszczona. Sąd zwołał następne posiedzenie w tej sprawie na 12 lutego, przy założeniu, że do tego czasu kaucja nie zostanie uregulowana.
Jak podaje przedstawicielka londyńskiego sądu, sprawa ekstradycji Michała K. zostanie ponownie rozpatrzona 23 lipca tego roku. Jednak, jak zaznacza, ta data może ulec zmianie. Decyzja o przyznaniu kaucji była podejmowana zgodnie z brytyjskim prawem, które pozwala na możliwość wyjścia z aresztu po wpłacie określonej kwoty.
Wcześniej, prokurator Anna Adamiak z Prokuratury Generalnej oświadczyła, że polska prokuratura zwróciła się do strony brytyjskiej o przesłanie decyzji sądu w sprawie byłego szefa RARS. Zaznaczyła również, że Michał K. ma problemy ze zgromadzeniem środków na kaucję.
Śledztwo w sprawie RARS zostało wszczęte 1 grudnia 2023 roku przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Dotyczy ono przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zakupu towarów, co spowodowało szkodę interesu publicznego od 23 lutego 2021 roku do 27 listopada 2023 roku w Warszawie.
Brytyjski sąd magistracki prowadzi postępowanie w sprawie ekstradycji Michała K., który usłyszał zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Były szef RARS został zatrzymany w Londynie na początku września ubiegłego roku, a Polska zwróciła się o jego ekstradycję.
Warto zauważyć, że proces ekstradycji może być długotrwały i skomplikowany. Zgodnie z brytyjskim prawem, każda strona ma prawo do odwołania się od decyzji sądu. W tej sprawie polska prokuratura zwróciła się do strony brytyjskiej o przesłanie decyzji sądu, co pozwoli na dalsze procedowanie w tej sprawie.
Cała sytuacja wokół Michała K. i RARS jest bardzo skomplikowana i wymaga uwzględnienia prawa międzynarodowego oraz porozumień między Polską a Wielką Brytanią. W tym kontekście, ważne jest, aby wszystkie strony postępowania działały zgodnie z prawem i standardami prawa międzynarodowego.
Warto podkreślić, że sprawa RARS jest nie tylko sprawą ważną dla Polski, ale także miała wpływ na relacje międzynarodowe. Problemy związane z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków przez pracowników RARS mogą mieć konsekwencje nie tylko dla osób bezpośrednio związanych z tą sprawą, ale także dla całej gospodarki.
Z uwagi na powyższe, trudno jest przewidzieć, jaki będzie ostateczny wynik postępowania w sprawie ekstradycji Michała K. Jednak, jak wynika z informacji, wszystkie strony są zaangażowane w rozwiązywanie tej sprawy i przestrzeganie prawa.
