Wiele osób podróżujących drogami Polski przeszło przez sytuacje, w których kierowcy popełniali błędy i ryzykowali życie swoje i innych. Jednakże, co wydarzyło się w Nowym Dworze Mazowieckim, jest czymś wyjątkowym.
W nocy, kierujący samochodem marki Toyota wjechał w znak, następnie w rogatki i zaczął jechać po torach kolejowych. Pojazd utknął na rails, co uniemożliwiło dalszą jazdę. Na szczęście, kierowca był trzeźwy, co mogło uratować jego życie i uniknąć tragedii.
Służby zostały poinformowane o tej niebezpiecznej sytuacji i natychmiast interweniowały. W celu zapewnienia bezpieczeństwa, pociągi nie kursowały na czas działań służb. Policja podejmując działania, skierowała do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny za popełnione przestępstwo.
W Polsce, podobne zdarzenia zdarzają się niezwykle często. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w 2020 roku odnotowano ponad 32 tysiące wypadków drogowych, w których zginęło 2975 osób, a ponad 40 tysięcy zostało rannych. Co więcej, w 2020 roku, Policyjne Biuro Ruchu Drogowego (PBRD) odnotowało ponad 12 tysięcy przypadków jazdy po pijanemu.
Warto wspomnieć, że w Polsce istnieją surowe przepisy dotyczące jazdy samochodem po pijanemu. Kodeks Karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2 za jazdę po pijanemu, a w przypadku sparaliżowania ruchu lub spowodowania wypadku, kara może wynosić nawet do lat 8.
Wynikające z tego zdarzenia pytanie brzmi: co powoduje takie zachowania kierowców? Czy być może brak odpowiedniej edukacji, czy może brak świadomości zagrożeń stwarzanych przez jazdę samochodem po pijanemu?
Warto przypomnieć, że Ustawa o ruchu drogowym nakłada na kierowców obowiązek posiadania licencji i ubezpieczenia OC. Jednakże, takie przepisy są skuteczne tylko wtedy, gdy kierowcy będą ich przestrzegać.
Wynikająca z tego sytuacja powinna być dla wszystkich kierowców ostrzeżeniem. Bezpieczeństwo na drogach powinno być priorytetem każdego kierowcy, a takie zdarzenia powinny być przestrogą przed popełnianiem błędów za kierownicą.
Więcej informacji na temat bezpieczeństwa na drogach i statystyk wypadków drogowych znajdziecie na stronach Głównego Urzędu Statystycznego i Policyjnego Biura Ruchu Drogowego.
