Wśród rosyjskich elitarnych jednostek, które uczestniczą w walkach na terenie Ukrainy, obserwuje się coraz częściej przypadki odmowy udziału w bojach. Jak informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, żołnierze z 106 i 76 dywizji powietrzno-desantowych, uznawanych za jedne z najbardziej elitarnych w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej, są odsyłani z obwodu Ługańskiego do Rosji.

Ten fakt jest szczególnie interesujący, ponieważ 76 Czernichowska Gwardyjska Dywizja Desantowo-Szturmowa, brała udział w dwóch wojnach czeczeńskich, w wojnie z Gruzją, a także uczestniczyli w aneksji Krymu. Wydaje się, że nawet najbardziej doświadczeni i wyuczonymi żołnierze rosyjscy zaczynają mieć dość walki.

Co kryje się za tym fenomenem? Czy to efekt demoralizacji, czy może próba ocalenia skóry? Według informacji, które dotarły do Sztabu Sił Zbrojnych Ukrainy, żołnierze są coraz bardziej frustrujący z powodu braku wsparcia ze strony dowództwa, a także z powodu braku odpowiednich warunków do prowadzenia działań bojowych. Czy jest to efekt słabego przygotowania sił rosyjskich do prowadzenia wojny na tak dużą skalę?

W ciągu ostatnich miesięcy, Ukraina notuje coraz więcej przypadków dezercji wśród rosyjskich żołnierzy. Czy jest to efekt słabego morale, czy może próba ocalenia skóry? Według danych ukraińskich służb specjalnych, w ciągu ostatnich trzech miesięcy, ponad 500 rosyjskich żołnierzy zdezerterowało z frontu. To już nie jest tylko izolowany przypadek, ale trend, który rośnie w siłę.

Warto również przypomnieć, że w 2022 roku, Rosja straciła już ponad 15 000 żołnierzy w walkach na terenie Ukrainy, według danych ukraińskich służb specjalnych. Te straty są ogromne i mają znaczny wpływ na morale rosyjskich żołnierzy.

Czy to efekt słabego dowództwa, czy może próba ocalenia skóry? Wyniki badań ukraińskich służb specjalnych sugerują, że coraz więcej rosyjskich żołnierzy zaczyna się wahać, czy warto kontynuować walkę. Czy jest to efekt braku wsparcia społecznego w Rosji dla wojny na Ukrainie?

Warto również przypomnieć, że jeszcze w 2022 roku, ponad 70% Rosjan popierało wojnę na Ukrainie, według danych badawczych. Teraz, w wyniku straty życia wielu rosyjskich żołnierzy, a także widocznej przewagi ukraińskich sił zbrojnych, ten procent poparcia spadał do 40%.

Co to oznacza? Czy to oznacza, że Rosja zaczyna tracić kontrolę nad sytuacją na Ukrainie? Wyniki badań ukraińskich służb specjalnych sugerują, że coraz więcej rosyjskich żołnierzy zaczyna się wahać, czy warto kontynuować walkę. Czy jest to efekt braku wsparcia społecznego w Rosji dla wojny na Ukrainie?

W każdym przypadku, ten trend jest już nieunikniony. Coraz więcej rosyjskich żołnierzy zaczyna się wahać, czy warto kontynuować walkę. Czy to oznacza, że Rosja zaczyna tracić kontrolę nad sytuacją na Ukrainie? Tylko czas pokaże, co będzie następstwem tej sytuacji.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version