Antoni Macierewicz, niegdyś jedna z najważniejszych postaci Prawa i Sprawiedliwości (PiS), stopniowo traci wpływy i znaczenie w partii. Choć wciąż pełni funkcję wiceprezesa PiS, jego pozycja w politycznym krajobrazie wydaje się coraz słabsza. Wkrótce były minister obrony narodowej może stanąć przed poważnymi problemami, które mogą zakończyć jego karierę polityczną.
Osłabiona pozycja w PiS
Jeszcze kilka lat temu Antoni Macierewicz był jednym z najbardziej rozpoznawalnych i wpływowych polityków w Polsce. Jako minister obrony narodowej odegrał kluczową rolę w kształtowaniu polityki obronnej kraju. Jednak jego pozycja w PiS zaczęła się wyraźnie osłabiać, a obecnie wielu członków partii podchodzi do niego z dystansem.
„Nie ma żadnego wpływu na linię PiS, jest w odstawce” – anonimowo przyznał jeden z ważniejszych posłów PiS w rozmowie z mediami. Jego polityczne decyzje i działania, które niegdyś budziły podziw, dziś są postrzegane jako oderwane od rzeczywistości. Inny działacz PiS dodał: „Chciałby mieć ciąg na bramkę jak 20 lat temu, ale już nie wie, gdzie się strzela gole”.
Katastrofa smoleńska – temat, który trzyma Macierewicza przy życiu politycznym
Katastrofa smoleńska z 10 kwietnia 2010 roku, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, stała się kluczowym punktem działalności Antoniego Macierewicza. To właśnie na tej tragedii opierał on swoją karierę polityczną przez ostatnie lata. Jednak zbliżający się raport Ministerstwa Obrony Narodowej na temat błędów w działalności podkomisji smoleńskiej, której przewodniczył Macierewicz, może być dla niego fatalny.
We wrześniu MON planuje opublikować szczegółowy raport, a do prokuratury mają trafić zawiadomienia o popełnionych przestępstwach. Nawet rodziny smoleńskie, które do tej pory wspierały działania Macierewicza, zaczynają wyrażać swoje niezadowolenie z wyników jego pracy. Małgorzata Gosiewska, wdowa po jednym z polityków, którzy zginęli w katastrofie, stwierdziła: „Dzięki katastrofie smoleńskiej Macierewicz jedynie rozwinął swoją karierę”.
Trudne relacje z Jarosławem Kaczyńskim
Kolejnym problemem dla Macierewicza jest ochłodzenie jego relacji z liderem PiS, Jarosławem Kaczyńskim. W przeszłości to właśnie bliskość z prezesem partii dawała mu siłę i wpływy. Obecnie jednak, jak twierdzą nieoficjalne źródła, Macierewicz stracił na znaczeniu w oczach Kaczyńskiego. „Politycznie dużo stracił w relacji z prezesem. Ma jeszcze dostęp do ucha prezesa, ale Kaczyński jednym wpuści, a drugim wypuści to, co słyszy od Antoniego” – mówi jeden z działaczy PiS.
Opinia międzynarodowych ekspertów – gwoździem do trumny?
Największym zagrożeniem dla dalszej kariery politycznej Macierewicza może być jednak zbliżająca się opinia międzynarodowego zespołu ekspertów na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. Prokuratura Krajowa zamówiła ten raport w 2019 roku, jeszcze za czasów Zbigniewa Ziobry. Według nieoficjalnych informacji, eksperci nie znaleźli żadnych dowodów na to, że w Smoleńsku mogło dojść do zamachu, co podważa tezy lansowane przez Macierewicza i jego zwolenników.
W raporcie ma się również pojawić informacja, że dla prokuratury podkomisja smoleńska była źródłem problemów, a współpraca z nią była utrudniona. Ignorowanie ustaleń śledczych przez ekspertów podkomisji dodatkowo skomplikowało dochodzenie.
Antoni Macierewicz, niegdyś jeden z najbardziej wpływowych polityków PiS, stoi dziś w obliczu poważnych problemów, które mogą zakończyć jego polityczną karierę. Słabnące relacje z partią, zbliżający się raport dotyczący katastrofy smoleńskiej oraz opinia międzynarodowych ekspertów mogą okazać się gwoździem do jego politycznej trumny. Czy to już koniec jego działalności na scenie politycznej? Najbliższe miesiące mogą przynieść odpowiedź na to pytanie.
