W ostatnim czasie, Straż Graniczna i Policja przeprowadziły szeroko zakrojone kontrole legalności pobytu kierowców korzystających z popularnych aplikacji mobilnych do przewozu osób. Akcja, która miała miejsce w pobliżu Dworca Centralnego w Warszawie, ujawniła szokujące wyniki, które powinny stanowić ostrzeżenie dla wszystkich nieprzestrzegających przepisów.
Według danych, tylko w 2020 roku, Straż Graniczna zatrzymała ponad 12 000 cudzoziemców, którzy nie posiadali wymaganych dokumentów pobytowych, co stanowi 15% wzrost w stosunku do roku 2019. Co więcej, w tym samym roku, ponad 400 cudzoziemców zostało wydalonych z Polski za naruszenie przepisów pobytowych.
Kontrola na terenie stolicy
W ramach wspólnej akcji, Straż Graniczna i Policja sprawdziły dokumenty pobytowe kilkunastu kierowców, którzy świadczyli usługi przewozu osób za pośrednictwem aplikacji mobilnych. W wyniku kontroli, aż czterech cudzoziemców – dwóch obywateli Gruzji, Azer oraz Tadżyk – zostało zatrzymanych za naruszenie przepisów pobytowych.
Mężczyźni ci, którzy przebywali w Polsce nielegalnie, bez wymaganych dokumentów pobytowych, zostali ukarani mandatem w wysokości 500 złotych. Dodatkowo, komendant Placówki Straży Granicznej w Warszawie wszczął wobec nich postępowania administracyjne, które zakończyły się wydaniem decyzji zobowiązujących do dobrowolnego powrotu do kraju pochodzenia w ciągu 15 dni. Co więcej, zatrzymanym nałożono zakaz ponownego wjazdu na terytorium Polski oraz innych państw strefy Schengen na okres 6 miesięcy.
Ostrzeżenie dla cudzoziemców
Ta akcja stanowi jasny sygnał dla wszystkich cudzoziemców pracujących w Polsce, szczególnie dla tych, którzy świadczą usługi przewozu osób za pośrednictwem aplikacji mobilnych. Władze nie tylko zintensyfikują kontrole legalności pobytu i pracy, ale także będą surowo karać za jakiekolwiek wykroczenia. To przestroga dla wszystkich, którzy ignorują obowiązujące przepisy, podkreślając konieczność posiadania aktualnych dokumentów pobytowych i pracy.
Dalsze działania
Władze zapowiadają kontynuację kontroli w celu wyeliminowania nielegalnego zatrudnienia oraz pobytu cudzoziemców na terenie Polski. Akcje te mają na celu nie tylko ochronę rynku pracy dla legalnie przebywających i pracujących w Polsce obywateli, ale także zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego.
W świetle tych wydarzeń, zarówno pracodawcy jak i cudzoziemcy korzystający z luk w przepisach powinni ponownie przemyśleć swoje działania. Polska jest otwarta na pracowników z zagranicy, ale tylko tych, którzy szanują jej prawa i przepisy.
Według danych GUS, w 2020 roku, na terenie Polski znajdowało się ponad 1,5 miliona cudzoziemców, co stanowi 4% populacji kraju. Co więcej, w tym samym roku, ponad 450 000 cudzoziemców uzyskało pozwolenie na pracę w Polsce.
Warto podkreślić, że Polska jest członkiem Unii Europejskiej i jest zobowiązana do przestrzegania jej przepisów, w tym również tych dotyczących pobytu i pracy cudzoziemców. W związku z tym, cudzoziemcy korzystający z luk w przepisach powinni być świadomi konsekwencji swoich działań.