Wśród kibiców i ekspertów rozgorzała dyskusja wokół decyzji trenera Michała Probierza, dotyczącej ustawienia reprezentacji Polski na mecz z Maltą. Po dwóch zwycięstwach w kwalifikacjach mistrzostw świata 2026, selekcjoner znalazł się pod ostrzałem krytyki za wybranie „trójki” obrońców. Mimo zwycięstwa 2:0 z Maltą, Probierz nie zmienił swojego zdania, co wywołało бурzę w studiu TVP Sport.
„Nie ma dobrych skrzydłowych” – czy to prawda?
Według Probierza, problemem jest brak dobrych skrzydłowych w polskiej reprezentacji. – Zawsze jak się jest na ławce, to się podejmuje decyzje. (…) Jestem zbyt doświadczonym trenerem, żeby nie widzieć pewnych elementów. Jeżeli będzie sytuacja, że będą skrzydłowi, bomecz Hollandy jest bardzo odległy, może się ktoś wykreuje z którejś młodzieżówki… – wyjaśniał selekcjoner. Jednak jego wypowiedź wywołała ostrą reakcję ze strony Grzegorza Mielcarskiego, byłego asystenta Fernando Santosa.
Kontrowersje wokół ustawienia
Mielcarski zarzucił Probierzowi, że postawił na zawodników, którzy nie grają regularnie w swoich klubach. – Postawiłeś na ludzi, którzy nie grają. Postawiłeś na Kamińskiego, który nie gra, na Kiwiora, który nie gra, wcześniej na Modera. I oni tak naprawdę się sprawdzają, dają radę – stwierdził. Probierz odpowiadał, że jako trener ma prawo do podejmowania decyzji i wyboru zawodników.
Dyskusja na temat skrzydłowych
Mielcarski zasugerował, że Polska powinna grać z Matty Cashem i Przemysławem Frankowskim na skrzydłach. – Cash jest prawym obrońcą, Frankowski też. Nie będę się tutaj przekrzykiwał. Ja za to odpowiadam i gramy takim ustawieniem, bo mamy do tego zawodników – odpowiedział Probierz.
Reprezentacja Polski na czele grupy G
Mimo kontrowersji wokół ustawienia, reprezentacja Polski zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w grupie G z kompletem punktów i bilansem 3:0. W kolejnym meczu, Polska zmierzy się z Finlandią 10 czerwca.
Statystyki
* Reprezentacja Polski wygrała dwa mecze z rzędu w kwalifikacjach mistrzostw świata 2026.
* Polska zajmuje pierwsze miejsce w grupie G z kompletem punktów i bilansem 3:0.
* Mecz z Finlandią odbędzie się 10 czerwca.
Warto zwrócić uwagę, że decyzje trenera Probierza są przedmiotem debaty wśród kibiców i ekspertów. Czy zmiana ustawienia mogłaby pomóc polskiej reprezentacji osiągnąć lepsze wyniki w kwalifikacjach mistrzostw świata 2026?