W dzisiejszych czasach, bezpieczeństwo na drogach jest jednym z najważniejszych problemów, z jakimi borykają się społeczeństwa na całym świecie. W Polsce, według danych Policji, w 2020 roku zanotowano 32 431 wypadków drogowych, w których ucierpiało 44 451 osób, a 2 859 osób poniosło śmierć. WIELKIM zaskoczeniem jest fakt, że coraz częściej za kierownicą pojazdów zaczynają się pojawiać osoby niepełnoletnie.

Wczoraj, 3 maja, na ulicy Zamiejskiej, na Targówku, doszło do zdarzenia, które mogło skończyć się tragicznie. 14-latek, kierujący samochodem osobowym marki BMW, wjechał w dwa auta. Na szczęście, dzięki szybkiej interwencji Policji, nikomu nic się nie stało.

Jak poinformowała kom. Paulina Onyszko z sekcji prasowej Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI, zdarzenie miało miejsce chwilę po godzinie 13 na parkingu przy skrzyżowaniu Zamiejskiej z Askenazego na Targówku. Kierujący BMW, nastolatek, przesiadł się z bratem na parkingu i usiadł za kierownicę. Następnie, prawdopodobnie pomylił pedał gazu z hamulcem i ruszył, uderzając w Forda, a następnie cofając jeszcze w Daewoo.

Sprawa została zgłoszona do spraw nieletnich i patologii, gdzie policjanci będą wykonywać dalsze czynności w tej sprawie. Warto zwrócić uwagę, że to nie pierwszy przypadek, w którym niepełnoletni kieruje pojazdem. W Polsce, od 2019 roku, notuje się wzrost liczby wypadków drogowych zaangażowanych osób niepełnoletnich.

Według danych Policji, w 2020 roku, aż 14,5% wszystkich kierowców, którzy spowodowali wypadki drogowe, było osób niepełnoletnich. To jasny sygnał, że potrzebujemy zmienić podejście do edukacji drogowej i bezpieczeństwa na drogach, szczególnie wśród młodych ludzi.

Ważne jest również, aby rodzice i opiekunowie byli świadomi swojej roli w zapewnieniu bezpieczeństwa swoim dzieciom na drogach. Czasem, to właśnie rodzice są pierwszymi, którzy pozwalają swoim dzieciom na jazdę samochodem, nawet jeśli nie są one jeszcze pełnoletnie.

W Polsce, istnieją przepisy, które nakazują karę grzywny za umożliwienie niepełnoletniemu kierowania pojazdem. Jednak, to nie tylko kara, która powinna być skuteczna. Powinniśmy działać na rzecz zmiany mentalności i postaw wśród młodych ludzi, aby byli oni bardziej odpowiedzialni za swoje zachowanie na drogach.

Dlatego, wierzmy, że to zdarzenie z Zamiejskiej, na Targówku, będzie sygnałem ostrzegawczym dla wszystkich, abyśmy zadali sobie pytanie, co możemy zrobić, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach?

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version